Nowe Gwiezdne wojny będą dobre? Daisy Ridley zdradza, dlatego ten film się uda

Radosław Krajewski
2024/12/02 12:00
5
0

Kolejny film o Rey mierzy się z problemami, ale odtwórczyni głównej roli patrzy optymistycznie na tę produkcję.

Wciąż nie wiadomo, jaki ostatecznie los spotka New Jedi Order, czyli ogłoszony w ubiegłym roku nowy film z Gwiezdnych wojen, który opowie dalszą historię Rey. Jeszcze w październiku produkcja straciła scenarzystę, a na początku listopada pojawiły się doniesienia, że Lucasfilm pracuje nad nową trylogią, która według plotek ma kontynuować Sagę Skywalkerów. W trzech nowych filmach wyreżyserowanych przez Simona Kinberga potencjalnie może pojawić się Rey, co jeszcze bardziej postawi pod znakiem zapytania film, nad którym pracować miała Sharmeen Obaid-Chinoy. Mimo wszystko Daisy Ridley optymistycznie patrzy na New Jedi Order i przyznała, dlaczego będzie to udana produkcja.

Gwiezdne wojny – Rey
Gwiezdne wojny – Rey

Gwiezdne wojny – Daisy Ridley optymistycznie o pracach nad New Jedi Order

W wywiadzie dla City AM, aktorka ujawniła, że może zostać producentką New Jedi Order, tym samym zwiększając swoje wpływy przy pracach nad filmem. Dodała, że za sprawą usunięcia produkcji z kalendarza premier Disneya na 2026 rok, mają więcej czasu, aby upewnić się, że wyjdzie z tego dobry film.

Przeanalizowałam wszystkie wydarzenia, więc czuję się bardziej świadomie zaangażowana [niż wcześniej], ale pamiętam różne rzeczy, które powiedzieli mi J.J. [Abrams] lub Ryan [Johnson], więc zawsze byłam naprawdę częścią całego procesu, ale w tym przypadku jestem jeszcze bardziej zaangażowana w produkcję. Miło jest także wiedzieć, że mamy czas, aby zrobić to dobrze, i oczywiście jestem bardzo podekscytowana możliwością wystąpienia w tym filmie i dzielenia się szczegółami tej produkcji ze światem. Naprawdę, wszystko jest w porządku!

GramTV przedstawia:

Niedługo po ogłoszeniu nowej trylogii Gwiezdnych wojen pojawiły się głosy, że Rey jest zbyt cenna dla całej serii, aby można było z niej zrezygnować. Ze wszystkich postaci z uniwersum, które pozostały przy życiu z głównej Sagi, jedynie bohaterka Daisy Ridley jest w stanie przyciągnąć uwagę fanów. Z tego powodu Lucasfilm nie zamierza polegać wyłącznie na nowych postaciach i chce powrotu Rey w jednym z najbliższych filmów kinowych.

Komentarze
5
Yosar
Gramowicz
02/12/2024 19:35

Rey jest magnesem dla widzów? Chyba o przeciwnym biegunie. Mało kto lubi tą postać. Ma w sobie tyle charyzmy co świńskie flaki.

Nieważne co się będzie z tą 'trylogią' działo wszyscy związani z Lucasfilm będą twierdzić, że to dobrze. Film spadł z kalendarza... no super będzie lepszy. To kto go w tym kalendarzu umieścił jak nie Lucasfilm. Co, rzucili kostką i wypadł 2025, 2026 lub 2027?

Chyba jeszcze ta seria nie zaliczyła zapowiadanej trylogii, która skończy się po pierwszym filmie klapą i zostanie porzucona. Bo kalpę finansową w postaci filmu już mają.

Headbangerr
Gramowicz
02/12/2024 15:59

"Daisy Ridley zdradza, dlatego ten film się uda". Brzmi ciekawie ;)

A mówiąc serio, Silverburg już ładnie wyłożył, co jest na rzeczy. Woke syf od Disney'a musi chwalić się sam, bo nikt inny już go nie pochwali. A krytycy powinni przepraszać twórców i aktorów za to, że krytykują.

Silverburg
Gramowicz
02/12/2024 14:20

Moje cielęcina jest dobra - powiedział rzeźnik. Bardziej uwierzę komuś z zewnątrz, niż nawet fajnej aktorce zaangażowanej w projekt.




Trwa Wczytywanie