Nowy patent Nintendo może sugerować ulepszone remake’i klasycznych gier 2D

Nintendo milczy na temat nadchodzących premier na Switcha 2, ale nie powstrzymuje to fali spekulacji na każdym kroku. Wielu fanów wierzy, że nowa konsola przyniesie remake’i i remastery kultowych tytułów, które skorzystają z mocniejszego sprzętu. Nowy patent Nintendo jeszcze bardziej podsyca te teorie, sugerując ciekawe rozwiązania wizualne w przyszłych grach.

Nintendo patentuje kolejny pomysł

Jak zauważył serwis Universo Nintendo, japoński producent konsol opatentował technologię łączącą grafikę 2D z 3D w sposób, który może zmienić sposób, w jaki odbieramy klasyczne gry. Zamiast standardowej perspektywy 3D, w której obiekty w oddali wydają się mniejsze, nowy system spłaszcza dystans między obiektami i używa specjalnych cieni do symulacji głębi. Efektem końcowym może być styl przypominający Octopath Traveler lub Dragon Quest 3 HD-2D Remake czyli gry, które odniosły ogromny sukces w Japonii.

Nowa technologia sugeruje, że Nintendo może chcieć tworzyć więcej gier w stylu 2D, które będą miały pełne zalety grafiki 3D, w tym lepszą wydajność i głębię wizualną, ale zachowają klasyczną estetykę. Najbardziej ekscytującą możliwością jest wykorzystanie tej technologii w remake’ach klasycznych gier Nintendo. Wiele osób od lat domaga się odświeżonej wersji Super Metroida, a nowa metoda renderowania mogłaby pozwolić na zachowanie oryginalnego klimatu, jednocześnie podnosząc grafikę do nowoczesnych standardów. A Link to the Past mogłoby zyskać bardziej angażujący wygląd, nie tracąc swojego klasycznego stylu.

Nie oznacza to jednak, że Nintendo od razu wdroży ten patent w życie. Firmy często zabezpieczają technologie na przyszłość, bez gwarancji ich natychmiastowego użycia. Fani będą musieli poczekać, by przekonać się, czy faktycznie zobaczymy nową erę remake’ów w stylu HD-2D na Switchu 2.