Kto by się spodziewał, że biblijny film animowany wzbudzi tak wielkie zainteresowanie. W obsadzie m.in. Mark Hamill i wiele innych gwiazd.
Nie wiem czy wiecie, ale powstał film animowany o życiu Jezusa i co ciekawe, wzbudził ogromne zainteresowanie widowni. Król Królów okazał się wielkim sukcesem kasowym, ustanawiając nowy rekord otwarcia wśród animowanych produkcji biblijnych. Film, który opowiada historię życia Jezusa Chrystusa, już w pierwszy weekend wyświetlania w USA zarobił 17,6 miliona dolarów, detronizując dotychczasowego rekordzistę – Księcia Egiptu z 1998 roku, który debiutował z wynikiem 14,5 miliona dolarów. Poznajcie szczegóły tej produkcji.
Król Królów
Animacja o Jezusie okazała się hitem
Produkcja, której głosu Jezusowi użyczył Oscar Isaac, oparta jest na mało znanej książce dla dzieci autorstwa Charlesa Dickensa pt. Życie naszego Pana. W filmie Dickens (w tej roli Kenneth Branagh) opowiada historię Jezusa swojemu synowi Walterowi (Roman Griffin Davis). Wśród gwiazdorskiej obsady znaleźli się także Forest Whitaker (św. Piotr), Uma Thurman (Katarzyna Dickens), Mark Hamill (król Herod), Pierce Brosnan (Poncjusz Piłat) oraz Ben Kingsley (arcykapłan Kajfasz).
Reżyserem filmu jest Seong-ho Jang – specjalista od efektów specjalnych, który po raz pierwszy stanął za kamerą pełnometrażowej animacji. Dystrybutorem Króla Królów jest Angel Studios – ta sama wytwórnia, która w 2023 roku zaskoczyła przemysł filmowy przebojem Sound of Freedom, zarabiającym niemal 250 milionów dolarów.
GramTV przedstawia:
Film może liczyć na dalsze sukcesy – analitycy szacują, że wpływy z biletów do niedzieli mogą przekroczyć 25 milionów dolarów, a przed produkcją jeszcze długie życie w kinach, zwłaszcza w okresie wielkanocnym. Warto dodać, że choć nie są to zawrotne kwoty, to jednak w porównaniu do budżetu, wynoszącego około 35 milionów, są wystarczające do tego, by patrzeć na nie z optymizmem. Film najpewniej zostanie wkrótce szerzej dystrybuowany – choć nieznana jest data polskiej premiery, trudno zakładać, że do niej nie dojdzie.
W parze z wynikami kasowymi idą też solidne recenzje. Król Królów otrzymał od krytyków czerwonego pomidora – wynika to z 66% pozytywnych recenzji. Widzowie z kolei są zachwyceni – chwalą zarówno nowatorską formę opowieści, jak i poruszający przekaz.
No religie wszelkiej maści, mają do siebie wszystkie te patetyczności, po mnie jako agnostyku totalnie to spływa
Silverburg napisał:
Ja pierniczę, "Król Krółów"..... indoktrynacja dla najmłodszych.
Ja też jestem "niereligijny", ale w "piśmie" można mimo wszystko znaleźć dosyć uniwersalne i "bezpieczne" historie. Nie to że ukrzyżowanie człowieka to taka znowu treść dla najmłodszych, ale umówmy się że nic "gorszącego" w tej bajce raczej nie będzie jak to odpowiednio pokażą... myślę że nawet niekoniecznie bardzo religijna rodzina też znajdzie tu coś dla siebie.
Koniec konców - jak już jesteśmy pragmatyczni - skoro film się sprzedaje to znaczy że jest zapotrzebowanie na taką tematykę. I AS to po prostu wykorzystuje.
PS: swoją drogą ostatnie badania antropologiczno-AI-jowe ukazują Jezusa z dosyć ciekawą karnacją :)
Yarod
Gramowicz
14/04/2025 09:52
Silverburg napisał:
Ja pierniczę, "Król Krółów"..... indoktrynacja dla najmłodszych.
No religie wszelkiej maści, mają do siebie wszystkie te patetyczności, po mnie jako agnostyku totalnie to spływa
Silverburg
Gramowicz
14/04/2025 09:25
Ja pierniczę, "Król Krółów"..... indoktrynacja dla najmłodszych.