Jedną z bardziej szokujących decyzji prezesa Warner Bros. Discovery, Davida Zaslava, było skasowanie gotowych już filmów, które pierwotnie miały trafić na HBO Max. Jedną z nich była Batgirl, która okazała się zbyt telewizyjnym filmem, aby można było ją przerobić na kinową produkcję, nie ponosząc przy tym zbyt dużych kosztów. Po kilku miesiącach do sprawy odniósł się Joe Russo, współreżyser dwóch ostatnich części Avengersów. Filmowiec przyznał, że nie był zaskoczony tą decyzją, gdyż wielu prezesów wytwórni sprzeciwia się pomysłowi wypuszczania wysokobudżetowych filmów w serwisach streamingowych.
Nie przychodzi mi do głowy żaden inny tak głośny i drogi projekt, który zostałby skasowany w ten sposób. To smutne, ale jesteśmy częścią branży, w której socjopatia korporacyjna dochodzi do głosu, ponieważ ludzie się boją.
Batgirl miała być pierwszym z wielu filmów z mniej znanymi superbohaterami DC Comics, które miały zadebiutować na HBO Max. David Zaslav nie jest jednak zwolennikiem premier tak głośnych filmów na streamingu. Mimo to Warner Bros. Discovery nie rezygnuje z rozszerzania uniwersum DC Comics. Ostatnio wytwórnia powołała do życia DC Studios, którym kierować będzie James Gunn oraz Peter Safran. Na HBO Max debiutować będą jedynie superbohaterskie seriale, w tym produkcja o Pingwinie oraz drugi sezon Peacemakera.