Deweloperzy podjęli kroki w walce z toksycznymi zachowaniami w grze.
Riot Games ujawniło skalę problemu toksyczności w Valorant i podjęte kroki w celu jej zwalczania. W 2024 roku ponad pół miliona graczy otrzymało ręczne ostrzeżenia za zakłócanie porządku w grze. Wzmożone działania deweloperów to efekt deklaracji złożonej w maju 2024 roku przez Annę Donlon, producent wykonawczą Valorant, która przyznała, że Riot „musi zrobić więcej” w kwestii przeciwdziałania nękaniu i toksyczności w grze.
Jak przekazuje serwis PCGamesN, w Valorant wdrożono szereg nowych systemów i surowszych kar dla graczy zachowujących się niewłaściwie, w tym zwiększenie liczby ręcznych przeglądów przeprowadzanych przez Riot. Stephen Kraman, główny projektant systemów rankingowych w Valorant, podkreśla skuteczność nowego podejścia. Same ostrzeżenia przyczyniły się do spadku wskaźnika powtarzających się zakłóceń o 25%, bez konieczności banowania graczy.
Kraman przyznaje jednak, że przed zespołem jeszcze wiele pracy. Zapowiedział też wprowadzenie w niedalekiej przyszłości kolejnego systemu ręcznej moderacji, który ma pomóc w eliminowaniu negatywnych zachowań. Dodał również, że technologia oceny komunikacji głosowej, która wykrywa obraźliwe treści, została już wdrożona we wszystkich krajach, w których dostępny jest Valorant (z wyjątkiem Korei).
VALORANT to oparta na postaciach taktyczna strzelanka 5 na 5, której akcja dzieje się na całym świecie. Wyprowadzaj w pole, pokonuj i przyćmiewaj rywali, dając popis taktycznych umiejętności, precyzyjnego strzelania i gry zespołowej. – brzmi opis gry.
Na zakończenie warto przypomnieć, że Valorant zadebiutował w 2020 roku. Darmowa strzelanka dostępna jest na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S.
