Rok po premierze World of Warcraft świat Azeroth został spustoszony przez tajemnicze zjawisko plagi, powodujące śmierć postaci, których nie dało się ponownie wskrzesić. Zaraza rozpoczęła się od walki z jednym z bossów, która zdołała rozprzestrzenić się poza loch i zainfekowała również graczy, którzy nie brali udziału w raidzie. Plaga dotknęła około 4 milionów graczy i do dzisiaj jest przedmiotem zainteresowań naukowców i ekspertów, dla których ten nieplanowany eksperyment dał spore pole do badań nad działaniami ludzi wobec tak dużej skali niebezpieczeństwa. Wydarzenie znane jako „Corrupted Blood incident” jest jednym z najciekawszych rozdziałów w grze Blizzarda, więc nic dziwnego, że niektórzy gracze tęsknią za podobnymi historiami. Nieoczekiwanie po 19 latach straszliwa choroba ponownie nawiedziła graczy, tym razem w World of Warcraft Classic.
Plaga Skażonej Krwi odtworzona w World of Warcraft Classic
Niedawno na Reddicie oraz YouTubie pojawiły się nagrania, na których zaprezentowano rozprzestrzenianie się plagi w mieście Stormwind. Nie wiadomo, w jaki sposób zaraza znowu się wydostała i zaczęła infekować graczy. Niektórzy twierdzą, że nie był to dokładnie taki sam efekt jak podczas incydentu Corrupted Blood, a raczej słabsza jego wersja, którą nakłada boss Hakkar the Soullayer w innym lochu. Nie jest jasne, czy było to celowe działanie jednego z graczy, aby powtórzyć legendarną plagę, czy też ponownie rozprzestrzeniła się przypadkiem.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!