Sylvester Stallone, gwiazda i producent wykonawczy hitowego serialu Tulsa King, finalizuje umowę na kontynuację produkcji w Paramount+. Serial, stworzony przez Taylora Sheridana, ma powrócić na ekrany nie tylko w trzecim, ale także w czwartym sezonem. Sukces drugiego sezonu, którego finał przyciągnął rekordową widownię, utwierdził twórców w decyzji o rozszerzeniu opowieści o mafijnym Dwightcie „Generale” Manfredim, budującym swoje imperium w Oklahomie.
Będzie więcej Tulsa King
Stallone, który zarobił 1,5 miliona dolarów za odcinek w drugim sezonie (dwukrotnie więcej niż w pierwszym), otrzyma kolejną podwyżkę. Wynik oglądalności drugiego sezonu przebił pierwszą odsłonę — otwarcie przyciągnęło 2 miliony widzów w dniu premiery, a w ciągu 35 dni sezon zgromadził średnio ponad 10 milionów gospodarstw domowych na całym świecie. Te liczby mówią same za siebie. Skłoniły one Paramount+ do przedłużenia serii na dwa kolejne sezony.
Przy okazji dobrych informacji o Tulsa King, warto wspomnieć, że niedawno na polskim rynku, nakładem wydawnictwa Lira, pojawiła się książka biograficzna o słynnym aktorze pt. “Sylvester Stallone. Nie tylko Rocky i Rambo”. Nie tylko, bo jak widać, jest też Dwight „Generał” Manfredi. W książce można się dowiedzieć, że rola w Tulsa King była napisana specjalnie dla Stallone. “Starałem się, aby był jak najbardziej zbliżony do mojej osobowości” – jak powiedział, tak zrobił, co najwyraźniej się opłaciło.
GramTV przedstawia:
Twórcy serialu, w tym Sheridan, scenarzysta Terence Winter i reżyser Craig Zisk, nie wykluczają jednak, że Tulsa King doczeka się kolejnych sezonów po czwartym, a także potencjalnych spin-offów. Produkcja, powstająca pod skrzydłami MTV Entertainment Studios i 101 Studios, zyskuje status jednej z najważniejszych franczyz w portfolio telewizji Paramount, na wzór uniwersum Yellowstone, które niedawno wróciło z sezonem 5B, także osiągając rekordowe wyniki oglądalności.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!