Po oficjalnej zapowiedzi kontynuacji Star Wars Jedi: Fallen Order reżyser obu produkcji – Stig Asmussen – ujawnił kilka ciekawych szczegółów na temat nowej gry.
Przedwczoraj przedstawiciele studia Respawn Entertainment wspólnie z Electronic Arts oficjalnie zapowiedzieli grę Star Wars Jedi: Survivor, czyli pełnoprawną kontynuację niezwykle ciepło przyjętego Star Wars Jedi: Fallen Order. Krótko po tym na oficjalnej stronie marki Gwiezdne wojny pojawił się wywiad z reżyserem obu części serii, Stigiem Asmussenem. Dzięki temu dowiedzieliśmy się, że – jak już zresztą wspominaliśmy w naszej osobnej wiadomości – klimat nowej części będzie mroczniejszy i bardziej tajemniczy. To jednak nie wszystko, co wyjawił reżyser. Co jeszcze dla nas przygotowano?
Asmussen zapewnił, iż gra wykorzysta technologię ray tracingu. Dzięki temu produkcja nie tylko będzie znacznie lepsza w kwestiach wizualnych, ale również ułatwi deweloperom projektowanie poziomów. Celem twórców jest także zaprezentowanie całej historii w bardziej filmowy sposób. Wczytywania danych zostaną mocno ograniczone – w większości przypadków gracz ma nawet ich nie zauważyć podczas eksploracji świata. Reżyser przyznał też, że studio musiało zrezygnować z wielu pomysłów przy tworzeniu pierwszej części; w Star Wars Jedi: Survivor zostaną one nie tylko wykorzystane, ale także nieco podkręcone.
GramTV przedstawia:
Przypomnijmy na koniec, że Star Wars Jedi: Survivor zadebiutuje na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Premiera ma nastąpić w przyszłym roku.
Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!
