Star Wars Outlaws sprzedaje się znacznie gorzej od Assassin’s Creed Mirage

Najnowsza produkcja Ubisoftu nie podbiła brytyjskiego rynku.

Kilka dni temu informowaliśmy o wyraźnym spadku cen akcji Ubisoftu. Przyczyną takiego stanu rzeczy mają być rozczarowujące wyniki sprzedaży Star Wars Outlaws. W sieci pojawiły się tymczasem nowe doniesienia, które potwierdzają, że najnowsza produkcja osadzona w uniwersum Gwiezdnych wojen rzeczywiście nie cieszy się zbyt dużym zainteresowaniem ze strony graczy.

Wyniki sprzedaży Star Wars Outlaws w Wielkiej Brytanii mogą niepokoić Ubisoft

Christoper Dring z redakcji GamesIndustry.biz informuje, że Star Wars Outlaws sprzedaje się w Wielkiej Brytanii poniżej oczekiwań. Biorąc pod uwagę zarówno wersje cyfrowe, jak i fizyczne wyniki sprzedaży najnowszej produkcji osadzonej w uniwersum Gwiezdnych wojen są o połowę niższe od Assassin’s Creed Mirage. Dane dotyczą oczywiście wyłącznie rynku brytyjskiego, ale dają pewien pogląd na zainteresowanie, jakim wspomniany tytuł cieszy się wśród graczy.

Dring zaznacza jednocześnie, że Star Wars Outlaws radzi sobie lepiej od wydanego w grudniu Avatar: Frontiers of Pandora. Zgodnie z przekazanymi informacjami wyniki sprzedaży najnowszej gry skierowanej do fanów Gwiezdnych wojen są o 52% wyższe w porównaniu do poprzedniej produkcji Ubisoft Massive. W nadchodzących miesiącach francuska firma z pewnością będzie jednak szukać okazji do poprawy rezultatów Star Wars Outlaws.

GramTV przedstawia:

Na koniec warto przypomnieć, że Star Wars Outlaws dostępne jest na komputerach osobistych, a także konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Jeśli natomiast jesteście ciekawi naszej opinii na temat wspomnianej produkcji, to zapraszamy Was do lektury: Star Wars Outlaws – recenzja. I nie ma mocy.

Wczytywanie ramki mediów.

Mikołaj Ciesielski

Cześć, jestem Mikołaj i w gram.pl pracuję od 2020 roku. Zajmuję się głównie newsami, ale tworzę też różnego rodzaju quizy oraz zestawienia TOP 10. Prywatnie fan fantastyki i gier z dobrą fabułą.

Komentarze

Hithaeglir

Gramowicz

Ostatni czwartek

beetleman1234 napisał:
"Dla mnie najważniejsza jest fabuła"
Do tego się odnoszę. Uwierz lub nie, ale dla większości graczy najważniejszy jest gameplay i nie jest on "tylko dodatkiem" do gry. Nie chce mi się naprawdę kontynuować takiej dyskusji, jeśli nie bardzo starasz się czytać ze zrozumieniem.

Gdyby tak było, to ta gra miałaby lepsze wyniki i oceny, nieprawdaż? Ma Metacritic 5,5 od graczy oraz szacowana liczba sprzedanych kopii (5,5 mln. Początkowe prognozy wynosiły 7,5 mln.) to chyba niezbyt dobrze świadczy o produkcji. Najwyraźniej dla sporej ilości osób gameplay nie jest najważniejszy. To że tobie się podoba, nie znaczy, że każdy ma tak samo. Możesz zaklinać rzeczywistość jak chcesz, ale nie zmieni to faktu, że ta gra dla ubisyfu jest porażką. Bardzo prawdopodobne, że nawet się nie zwróci (zależy ile kosztowała licencja).

beetleman1234

Gramowicz

Ostatni czwartek

Hithaeglir napisał:
Czyżby? Poczytaj negatywne opinie. Ludzie narzekają na słabą grafikę i fabułę właśnie. I sporej liczbie osób nie leży część mechanik.

"Dla mnie najważniejsza jest fabuła"

Do tego się odnoszę. Uwierz lub nie, ale dla większości graczy najważniejszy jest gameplay i nie jest on "tylko dodatkiem" do gry. Nie chce mi się naprawdę kontynuować takiej dyskusji, jeśli nie bardzo starasz się czytać ze zrozumieniem.

Hithaeglir

Gramowicz

Ostatni czwartek

beetleman1234 napisał:
No dobrze, dla ciebie może i tak, co jest bardzo nietypowe, chyba sam przyznasz. A napisałeś to tak, jakby to była prawda objawiona

Czyżby? Poczytaj negatywne opinie. Ludzie narzekają na słabą grafikę i fabułę właśnie. I sporej liczbie osób nie leży część mechanik.

Trwa Wczytywanie