W ostatnich miesiącach to popularna praktyka oferowania gier na konsolach wyłącznie w jednym trybie graficznym. Ten sam problem mieli Gotham Knights, A Plague Tale: Requiem na premierę, a ostatnio niesławny Redfall. Do tego grona dołączy również Starfield, który ma zaoferować jak najlepszą oprawę graficzną, dlatego Bethesda nie zdecydowała się na stworzenie drugiego z trybów, który pozwalałby grać w wyższej liczbie klatek na sekundę.
Na Xbox Series X zagramy więc w rozdzielczości 4K w 30 FPS-ach. Na słabszym sprzęcie Microsoftu, czyli Xbox Series S gra zaoferuje 1440p, również z 30 FPS-ami.
Myślę, że nie będzie to żadną niespodzianką, biorąc pod uwagę nasze poprzednie gry i to, do czego dążymy. Zawsze te ogromne, otwarte światy, w pełni dynamiczne, z mnóstwem detali, w których wszystko może się wydarzyć. I chcemy to zrobić. W Series X w 4K. W Series S w 1440p. Zablokowaliśmy to na 30 FPS-ach, ponieważ chcemy tej wierności, chcemy wszystkich tych rzeczy. Nie chcemy nic z tego poświęcić.
Na szczęście w tym przypadku działa to wszystko świetnie. Często przekracza tę liczbę klatek na sekundę. Czasami jest nawet 60 FPS-ów. Ale na konsolach blokujemy licznik, ponieważ wolimy spójność, o której nawet byś nie pomyślał.
I nigdy nie chcemy poświęcić tego doświadczenia, które sprawia, że nasze gry są naprawdę wyjątkowe. Czuje się z tym świetnie. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, jak to jest zrobione nawet podczas intensywnych bitwach. Potrzebujemy tego zapasu mocy, ponieważ w naszych grach naprawdę wszystko może się zdarzyć – powiedział Todd Howard.
GramTV przedstawia:
Przypomnijmy, że Starfield zadebiutuje już 6 września. Gra pojawi się wyłącznie na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox Series X/S.
Ale gdzie dostają te cięgi? Na ogół na jakimś formum dla graczy gdzie masz może 5 aktywnych dyskutujących. Sam też narzekam że switch to przerośnięty telefon z fatalną grafiką i wydajnością. Ale co z tego?
Taka nowa Zelda sprzedała 10 milionów kopii w 3 dni. Zresztą sam kupiłem. Bo na koniec dnia pomimo kiepskiej grafiki gra jest wyśmienita.
I takie są realia i korporacje o tym wiedzą i robią to co się sprzedaje. Tyle.
wolff01 napisał:
No ja tam nie mam z tym problemu, wcale nawet zreszta tak nie przepadam za 60-tkami, ale zauważyłem że ludzie mają z tym problem. Gry na NIntendo non stop dostaja cięgi że mało które działaja w 60 klatkach.
Próbuje byc chyba adwokatem diabła xD. No tak masz rację, paru krzykaczy zawsze narzeka, W sumie to kończąc juz te dyskusje - gram w to co mój sprzęt wyciąga. Tak długo jak Nintedno czy inny sprzet ogarnia i gra wyglada spoko, to technikalia mnie nie intersują jak na piknika przystało. Nie będę sobie włosów wyrywał że coś nie działą w 60 klatkach.
dariuszp
Gramowicz
12/06/2023 14:44
wolff01 napisał:
No ja tam nie mam z tym problemu, wcale nawet zreszta tak nie przepadam za 60-tkami, ale zauważyłem że ludzie mają z tym problem. Gry na NIntendo non stop dostaja cięgi że mało które działaja w 60 klatkach.
Ale gdzie dostają te cięgi? Na ogół na jakimś formum dla graczy gdzie masz może 5 aktywnych dyskutujących. Sam też narzekam że switch to przerośnięty telefon z fatalną grafiką i wydajnością. Ale co z tego?
Taka nowa Zelda sprzedała 10 milionów kopii w 3 dni. Zresztą sam kupiłem. Bo na koniec dnia pomimo kiepskiej grafiki gra jest wyśmienita.
I takie są realia i korporacje o tym wiedzą i robią to co się sprzedaje. Tyle.
Kafar
Gramowicz
12/06/2023 14:41
wolff01 napisał:
No ja tam nie mam z tym problemu, wcale nawet zreszta tak nie przepadam za 60-tkami, ale zauważyłem że ludzie mają z tym problem. Gry na NIntendo non stop dostaja cięgi że mało które działaja w 60 klatkach.
dariuszp napisał:
I dlatego prawie wszystko działa w 30 klatkach na konsolach? Realia są takie że gracze chcą grafikę a nie klatki bo grafikę widzą a o klatkach nie mają pojęcia w większości.
wolff01 napisał:
Grace i tak będą niezadowoleni. Dziś o braku 60 klatek na sekundę nikt nie chce słyszeć...
lol Ty tak serio. Nie przepadam za 60.. ciekawe. Pierwszy raz słyszę by ktoś "nie przepadał" za płynniejszą rozgrywką :D Rozumiem że dla ciebie może nadal ziemia jest płaska ale proszę, nie udawaj że to nie ma znaczenia i chcesz filmowego doświadczenia ;) bo te gadki udawania już każdy zna od developerów ;P
Na Nintendo nic nie osiąga 60 klatek, nawet indyki mają z tym problem ;P a nie mało które :D Tam to jednak mogę to wybaczyć. I tak cudem techniki jest to że na tak słabym sprzęcie działa taka nowa Zelda. To na prawdę wielkie osiągnięcie. Jak gram to nawet mam wrażenie że działa lepiej niż 1 część.