Wygląda na to, że pogłoski stają się faktami i film Tron, znany na razie pod roboczym tytułem Ares, rzeczywiście powstanie.
Fani Trona długo byli bombardowani sprzecznymi informacjami i można powiedzieć, że cały czas żyli w niepewności. Teraz wiadomo dwie rzeczy – projekt Josepha Kosińskiego został raczej bezpowrotnie pogrzebany przez Disneya, ale Tron: Ares powstający pod przywództwem reżysera Joachima Rönninga, otrzymał datę rozpoczęcia zdjęć.
Zakładając, że nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, projekt znajdujący się obecnie w początkowej fazie produkcyjnej będzie rozwijany. Zapowiedziano, że zdjęcia ruszą na początku przyszłego roku, a ekipą filmową pokieruje reżyser Joachim Rönning.
Tron: Ares jednak powstanie!
Od kilku miesięcy wiadomo również, że twórca serialu, Steve Lisberger również jest zaangażowany w sequel.
Zespół Trona ciężko pracuje. Zawsze ciężko pracują. To się wydarzy.
GramTV przedstawia:
Wspomniany wcześniej film Josepha Kosińskiego raczej się nie zdarzy. Disney postawił na nim krzyżyk i zamknął produkcję, a wiadomo, że po takiej decyzji raczej trudno powrócić do gry.
Gry, filmy, seriale, komiksy, technologie i różne retro
graty. Lubię także sprawdzać co słychać w kosmosie. Kiedy przytrafia się okazj wyjeżdżam w podróże dalekie lub bliskie i robię tam masę zdjęć.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!