O tym, że aktorska wersja Królewny Śnieżki Disneya nie cieszy się sympatią internautów, wspominaliśmy już wcześniej – szczególnie w kontekście niskich ocen na IMDb. Ale tego chyba nikt się nie spodziewał. Trwa bowiem istne bombardowanie recenzjami, które przybiera formę skrajną nawet jak na internetowe standardy. Film został wręcz zalany ocenami 1/10 – aż 91% z ponad 312 tysięcy wystawionych głosów to właśnie jedynki. W efekcie Śnieżka uzyskała średnią ocenę 1,6/10, co czyni ją jednym z najniżej ocenianych filmów w historii IMDb – stojąc tuż obok takich „klasyków” jak Birdemic: Shock and Terror czy Baby Geniuses 2.

Śnieżka znienawidzona przez widownię
Platforma IMDb w odpowiedzi wydała rzadkie ostrzeżenie o „nietypowej aktywności głosowania”, jasno sugerując, że mamy do czynienia z tzw. „review bombingiem” – masowym, często skoordynowanym wystawianiem negatywnych ocen z powodów niezwiązanych wyłącznie z jakością samego filmu. To już nie jest tylko najgorzej oceniany film aktorski Disneya, to już, według IMDb, jeden z najgorszych filmów w historii kina. Jeszcze raz zasadne jest zatem zadać pytanie – czy ten film jest faktycznie aż tak zły, czy po prostu jest aż tak nie lubiany?