Na początku miesiąca dowiedzieliśmy się, że Microsoft planuje podwyżki cen swoich gier w 2023 roku, co oznacza, że Starfield pojawi się na rynku w nowym standardzie cenowym. Nieco wcześniej jeden z przedstawicieli amerykańskiej firmy ujawnił, że wspomniana produkcja trafi do sprzedaży dopiero po premierze Redfall. Wczoraj natomiast Bethesda opublikowała kolejny materiał wideo, w którym podzielono się kilkoma nowymi szczegółami na temat gry Starfield.
Bethesda przedstawia nowe szczegóły na temat zadań w grze Starfield
W ramach serii „Pytania Konstelacji” udostępniono rozmowę z Willem Shenem, głównym projektantem zadań, który podzielił się kilkoma nowymi i interesującymi informacjami na temat misji, frakcji i fabuły w grze Starfield. Deweloper ujawnił m.in. że w nadchodzącej produkcji studia Bethesda gracze podczas eksploracji każdej z planet będą natrafiali na generowane losowo zadania poboczne, a ich zleceniodawcą nie zawsze będzie jedna osoba, a np. grupa ludzi, która ma jakiś problem.
W Starfield będziemy mieli okazję również odwiedzić Ziemię. Shen informuje, że już na początku głównego wątku fabularnego gracze trafią do Układu Słonecznego z misją zleconą przez Konstelację, „aby odkryć tajemnice artefaktów”. Deweloper zdradza również, że podczas wspomnianego zadania użytkownicy „zetkną się z pytaniem, o to, co spotkało” naszą planetę.
W trakcie rozgrywki gracze odwiedzą również Marsa, na którym istnieje „jedna z najstarszych kolonii ludzkości stworzonych po opuszczeniu Ziemi” o nazwie Cydonia. Shen zdradza, że będzie to pełnoprawne miasto z „własnymi problemami” oraz postaciami niezależnymi.