Według twórcy Indiana Jones and the Great Circle „nigdy nie mogłoby być strzelanką”

Patrycja Pietrowska
2024/08/27 13:40
1
0

Deweloperzy postawili na walkę wręcz.

Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że Indiana Jones and the Great Circle ma być „naprawdę dużą” grą. Tytuł zaoferować ma mnóstwo opcjonalnej zawartości, a także wymagające zagadki, które będą stanowić wyzwanie dla graczy. W ostatniej rozmowie dla serwisu PC Gamer dyrektor ds. projektowania Jens Andersson stwierdził natomiast, że produkcja „nigdy nie mogłaby być strzelanką”, odnosząc się do charakteru Indy’ego.

Indiana Jones and the Great Circle
Indiana Jones and the Great Circle

Indiana Jones and the Great Circle skupi się na walce wręcz

Jeszcze w czerwcu bieżącego roku informowaliśmy, że twórcy Indiana Jones and the Great Circle chcą trafić do „szerszej publiczności”. Oznacza to, że produkcja zaoferować ma więcej przygód i łamigłówek, a tytułowy bohater będzie stawiał przede wszystkim na spryt, a nie na udział w strzelaninach. Choć Indy często wdaje się w bójki, „w jego naturze nie leży bycie wojownikiem”.

Indiana Jones nie jest rewolwerowcem, prawda? Nie wchodzi z bronią w ręku w różne sytuacje. Więc gra nigdy nie mogłaby być strzelanką, nie powinna nią być. Ale walka wręcz ma sens. – przekazał Jens Andersson.

Warto zaznaczyć, że wielu członków zespołu MachineGames wcześniej pracowało nad Chronicles of Riddick: Escape from Butcher Bay od Starbreeze Studios, które było pierwszoosobową grą akcji z naciskiem na walkę wręcz. Jednak, jak zauważa Andersson, pięściarskie starcia w „Indiana Jones and the Great Circles” są „znacznie bardziej pół-chaotyczne”, aby lepiej oddać humor i charakterystyczny styl serii.

On nie jest wojownikiem, to nie leży w jego naturze, mimo że cały czas bierze udział w walkach. To nieprawdopodobny bohater, szczęściarz – jak możemy to odwzorować w rozgrywce, sprawić, by gracz poczuł ten humor, jak to przekazać? W porównaniu nawet do Riddicka, który ma inny styl walki wręcz, [The Great Circle – dop. red.] jest o wiele bardziej pół-chaotyczne, wiele rzeczy w otoczeniu – garnki czy patelnie – można podnieść i roztrzaskać na głowach ludzi. – wyjaśnia deweloper.

I banjo! – dodał Axel Torvenius, dyrektor kreatywny MachineGames.

GramTV przedstawia:

Na zakończenie przypomnijmy, że Indiana Jones and the Great Circle zmierza na komputery osobiste oraz konsole Xbox Series X/S. Gra zadebiutuje 9 grudnia 2024 roku. Warto również pamiętać, że gra MachineGames trafi w dniu premiery do biblioteki usług Xbox Game Pass i PC Game Pass.

Komentarze
1
MisioKGB
Gramowicz
27/08/2024 21:14

No i się zgadzam, Indy to się zwykle chował przed strzałami niż brał udział w strzelaninach.