10 monitorów dla wytrawnych graczy

Nadchodzące wiosenne dni będą coraz dłuższe, a co za tym idzie, bardziej istotne staje się posiadanie naprawdę dobrego monitora, który sprawdzi się w każdych warunkach. Co wybrać?

Jeżeli szukacie czegoś absolutnie bezkompromisowego, to z pewnością powinniście sięgnąć po high-endowy model od Acera. Tajwański producent swoim najbardziej wymagającym klientom oferuje 38-calowy monitor w rozdzielczości UWQHD+ i panoramicznym układzie 21:9 (na szerokość odpowiadający 4K, o nieco niższej rozdzielczości w pionie). Ekran jest lekko zakrzywiony, a najwyższej jakości matryca IPS odświeża obraz z częstotliwością 175Hz i oferuje czas reakcji wynoszący około 1ms. Monitor wyposażony jest również w moduł Nvidia G-Sync.

Samsung LC49G95 Odyssey

Pozostając przy temacie monitorów absolutnie bezkompromisowych, to przed zakupem Samsung LC49G95 Odyssey zastanówcie się nad tym ile powierzchni roboczej jesteście w stanie poświęcić na ustawienie urządzenia. Ekran ma przekątną o aż 49 calach, w proporcji 32:9. Monitor będzie więc prawdopodobnie sięgał Wam od jednego krańca biurka do drugiego. Mocno zakrzywiony ekran i gigantyczna rozdzielczość DQHD (5120x1440 pikseli) bez wątpienia stworzą wrażenie maksymalnej immersji i operowania z wnętrza czegoś na kształt futurystycznego kokpitu. Do tego odświeżanie obrazu o częstotliwości 240Hz i czas reakcji wynoszący 1ms. Nie ma bidy.

Acer Nitro EI491CRP

Pozostając w kategorii ekranów wielkich, przesuńmy się znacząco w dół w kategoriach cenowych. Za 3499 złotych można dostać Acera Nitro o powierzchni identycznej co wcześniej wskazany Samsung Odyssey (49 cali, proporcja 32:9, zakrzywiony ekran), operującego w nieco bardziej standardowej rozdzielczości 3840x1080 pikseli. Przyzwoite są również pozostałe parametry - 144Hz częstotliwość odświeżania i 4ms czas reakcji matrycy. Uwagę zwraca też kontrast dynamiczny na poziomie 100000000:1 i statyczny o wartości 3000:1. Ekran ten jako wyposażony w filtr niebieskiego światła jest bezpieczny dla oczu, nawet przy dłuższych posiedzeniach.

Samsung LC27G55 Odyssey

Przechodząc do nieco bardziej standardowych rozmiarów trzeba wspomnieć o mniejszym bracie wspomnianego już Samsunga z rodziny Odyssey. Wersja LC27G55 to monitor o przekątnej 27-cali i rozdzielczości Quad HD (1440p). Ekran jest lekko zakrzywiony i oferuje częstotliwość odświeżania na poziomie 144Hz. Dla lepszych wrażeń z gry producent zastosował technologię AMD FreeSync, czyli synchronizacji odświeżania ekranu i karty graficznej, co minimalizuje efekt rwania obrazu czy przeskoków. Mniejszy brat wspomnianego wyżej Odyssey’a to również świetny wybór, chociaż z uwagi na rozmiar, z pewnością mniej efektowny.

LENOVO G34QC-10

Uwielbiany w Polsce producent znany jest przede wszystkim z laptopów o genialnym stosunku ceny do jakości. Spod tych samych rąk wyszedł również ogromny 32-calowy ekran sprzedawany w rozsądnej cenie 1499 złotych. G34QC-10 to monitor o standardowych proporcjach panoramicznych, czyli 16:9. Przy takiej dużej powierzchni i stosunkowo niskiej cenie producentowi udało się utrzymać jakość wykonania, w tym stosując między innymi standard odświeżania 144Hz oraz wspomnianą już technologię AMD Free Sync.