W grze przenosisz się do roku 3844 i wcielasz w dowódcę jednej z trzech frakcji, walczących o zjednoczenie galaktyki. Do twej dyspozycji jest United Earth Federation – zgromadzenie niedobitków ludzkości walczące o zaprowadzenie porządku (czytaj – wyeliminowanie rywali) i zjednoczenie wszystkich planet w galaktyce; cywilizacja cyborgów zwanych Cybranami i zgromadzenie mistycznych Aeonów. Proponujemy jednak, aby na początku zacząć rozgrywkę siłami UEF, a potem spróbować sił jako dowódca pozostałych frakcji, gdyż w trakcie naszych spotkań zaczniemy od omawiania mocnych i słabych stron pierwszej ze wspomnianych organizacji.
Rozpoczynając grę trzeba najpierw pozbyć się nawyków, które być może zrodziły się z gry w inne RTS-y, a które będą przeszkadzać tym razem w rozgrywce. Przede wszystkim warto zmniejszyć prędkość, używając klawiszy plus i minus na klawiaturze numerycznej. Akcja w Supreme Commanderze pędzi jak ekspres i czasem można być niemile zaskoczonym przez rozwój sytuacji. Warto pamiętać, że gdy brakuje koncepcji, co zrobić w danej chwili, lepiej zmniejszyć tempo rozgrywki do minimum i spokojnie zastanowić się nad następnymi posunięciami. Lepiej przemyśleć w spokoju dalsze akcje, niż wysłać armię na zatracenie, gdyż w trudniejszych misjach wróg może nie dać nam czasu na poprawienie błędów. Jeśli zostaniemy bez oddziałów, bez problemów zaleje naszą bazę masą wojska, zbombarduje ją z powietrza, zniszczy dowódcę – bojowego robota - zanim uda się powiedzieć: żegnaj piękny świecie. A wtedy misję trzeba zaczynać od nowa.Inna kluczowa kwestia to stała kontrola poziomu mocy i masy – pokazują go panele w górnej części ekranu, a liczby przy nich informują, ile surowców produkują instalacje, a ile jest pobierane przez fabryki i różne urządzenia w bazie. Bezpiecznie jest mieć nadwyżkę energii i masy, ale niestety nie zawsze jest możliwe pozyskanie ich w odpowiedniej ilości. Oznacza to także, że prędzej niż później staje się konieczne budowanie po kilkanaście generatorów mocy na raz.
Kolejnych krok to konstrukcja Fabryk. W każdej frakcji są ich zawsze trzy rodzaje. Dla przykładu UEF dysponuje Fabryką pojazdów naziemnych, Fabryką pojazdów latających i Fabryką jednostek morskich. Nie wolno jednak zapominać, że w Supreme Commanderze liczba oddziałów ma znaczenie, więc zawsze warto budować przynajmniej dwie fabryki jednostek danego rodzaju. Po pierwsze dlatego, aby szybciej produkować oddziały, a po drugie – iż każda fabryka ma trzy stopnie rozwoju technicznego, po osiągnięciu których dostępne są bardziej zaawansowane maszyny. Niestety przejście na wyższy poziom techniczny trwa bardzo długo, dlatego lepiej przebudowywać jedną fabrykę, a w tym czasie produkować nowe pojazdy i machiny w drugiej, aby baza nie została bez osłony.Mając już masz utworzone grupy bojowe, rozsądny dowódca każe ustawić się im w szyku. Zaznaczamy grupę wojsk, klikamy w odpowiednim miejscu lewym przyciskiem myszy i przytrzymujemy przycisk. Teraz powinien pojawić się symbol jednostek ustawionych w formacji. Wskazanie kursorem w stronę wroga i puszczenie przycisku myszy sprawi, że wojska automatycznie ustawią się w szyku.
Atakowanie wroga bez zastosowania formacji bojowych sprawi, że oddziały poniosą niepotrzebne straty. Natomiast po ich zastosowaniu wojska będą znacznie skuteczniejsze, na przykład artyleria wspierać będzie czołgi i na odwrót. Jednakże wskazanie jednostkom w szyku jakiegoś odległego punktu na mapie, może sprawić, że w czasie przemarszu formacja zostanie rozluźniona. Dlatego najlepiej ustawić wojska w formacji, wskazać im miejsce w pobliżu celu, poczekać, aż jednostki ustawią się na swoich miejscach, a potem wydać rozkaz do rozpoczęcia ataku.
Dobra, miało być o walce i świeżym mięchu, a powstało coś w rodzaju gawędy starego pierdoły. Ale przed rozpoczęciem zabawy warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach ważnych dla rozgrywki. W następnej części pogadamy sobie o jednostkach, mocnych i słabych stronach United Earth Federation.