Wydanie to opatrzone zostało nazwą Edycja Kolekcjonerska i zawiera w sobie dwie pierwsze gry z cyklu oraz oficjalne dodatki do nich. Otrzymujemy więc na jednej płycie DVD grę Age of Empires i dodatek Rise of Rome oraz Age of Empires II: The Age of Kings wraz z rozszerzeniem Conquerors. Choćby z tego względu jest to pozycja dość ciekawa, w jednym miejscu mamy bowiem – podobnie jak w przypadku Sagi Fallout czy Baldur’s Gate – wygodnie i poręcznie zgromadzone cztery dotychczas odrębne wydawnictwa.
Po zainstalowaniu i uruchomieniu pierwszej części od razu widzimy i słyszymy grę sprzed ponad dekady. Niestety, grafika AoE mimo niewątpliwego uroku bardzo się zestarzała, choć do dziś zachowała swą pierwotną przejrzystość – cechę dość ważną w grach typu RTS. Dużo łagodniej czas obszedł się z gameplayem, pod warunkiem wszakże, iż nie będziemy oczekiwać po tym tytule szczególnie skomplikowanej czy kompleksowej rozgrywki. Ta bowiem – co jest charakterystyczne dla tej serii – opiera się na niezwykle prostych założeniach, które można podsumować w kilku słowach. Budować, zbierać, rozwijać, bronić i podbijać – wszystko to jednak, zupełnie jak przed laty, potrafi wyjątkowo wciągnąć i skutecznie przytrzymać przy monitorze przez kilka godzin. To zadziwiające, ale po kilku minutach gry zupełnie zapomina się o niedostatkach graficznych czy zabytkowym udźwiękowieniu, przeskakując z jednego końca mapy na drugi i wydając kolejne rozkazy. Niebagatelne znaczenie ma tu możliwość uruchomienia gry we względnie wysokiej rozdzielczości 1024x768, co w dobie ponad dwudziestocalowych monitorów oszczędza nam widoku pikseli wielkości paznokcia.Łącznie z dodatkiem Rise of Rome, otrzymujemy osiem kampanii opartych na motywach historycznych. W podstawce staniemy po kolei na czele Greków, Egipcjan, Japończyków i Babilończyków, zaś wszystkie cztery kampanie dodatku poświęcone zostały kolejnym okresom rozwoju Imperium Rzymskiego. Oprócz tego oczywiście otrzymujemy możliwość rozgrywki solowej na losowo wygenerowanej mapie oraz tryb multiplayer, w którym brać udział może od dwóch do ośmiu graczy. Zupełnie osobną kwestią może być jednak znalezienie w chwili obecnej osób chętnych do takiej zabawy.
Oczywiście gry z tej serii raczej nie zadowolą miłośników hardkorowych strategii; dla wielu osób pewną przeszkodą może być również nieobecność tak popularnej dziś aktywnej pauzy. Jeśli jednak nie odstrasza Was brak trzeciego wymiaru lub też chcielibyście po prostu przypomnieć sobie te tytuły, zestaw wydaje się być jak najbardziej godnym polecenia. Tym bardziej, iż poza dwoma częściami cyklu zawiera również wszystkie oficjalnie wydane do nich dodatki.