Już niebawem do sklepów wejdzie nowa część serii o Księciu: Prince of Persia: Zapomniane Piaski. Miałem już okazję testować tę grę w wersji na PS3. Było to doznanie zarówno fascynujące, jak i ekscytujące.
Dla miłośników Prince of Persia mam dobrą wiadomość. Nowy Książę jest bardzo dobry. Powrót do linii wydarzeń oraz stylistyki z cyklu o Piaskach Czasu należy uznać za udany i w pełni zadowalający.
Fabuła
Rozpisywano się na temat nowej części całkiem sporo, więc o fabule króciutko w ramach wprowadzenia. Prince of Persia: Zapomniane Piaski opowiada historię dziejącą się w siedmioletnim okresie miedzy Piaskami Czasu a Duszą Wojownika. Książę w trakcie podróży trafia do królestwa swego brata Malika, gdzie przekonuje się, że właśnie trwa atak na pałac władcy. Dzielny, odważny i władający Piaskami Czasu Książę Persji raz jeszcze rzuca się w wir wydarzeń.
Dalej wątki oscylują miedzy rywalizacją braci a próbami ocalenia Malika przez Księcia. Oczywiście przez cały czas utrudniają nam to hordy przeciwników i przeszkody terenowe powstałe w wyniku zrujnowania pałacu.
Scenografia
W Prince of Persia: Zapomniane Piaski scenografia bardzo przypomina tę z Piasków Czasu. Zrujnowany pałac w arabskim stylu, pełen misternych zdobień, filigranowych kolumnad oraz sztandarów, po których można zjeżdżać na ostrzu miecza. Z drugiej strony mamy podziemne akwedukty, maszynerie napędzające rozmaite pałacowe udogodnienia czy np. astrolabium monumentalnych wprost rozmiarów.
Wszystko to tworzy mieszankę oszałamiających scenografii, która pozwala uniknąć monotonii i wizualnej nudy. Oczywiście większość z tych elementów stanowi zarazem przeszkody wystawiające na próbę akrobatyczne zdolności księcia i refleks graczy.
Nowości
Prince of Persia: Zapomniane Piaski oferują naszemu bohaterowi kilka nowych zdolności. Oczywiście posłużą one do wykonywania jeszcze bardziej karkołomnych akrobacji.
Pierwszą nową zdolnością, jaka otrzymuje książę, jest moc kontroli wody, która zapewnia mu zdolność zamrażania jej. Na początku posłuży nam ona do prostych sztuczek. Chcemy np. przebiec po ścianie z jednego miejsca w drugie. Przez środek zaplanowanej trasy płynie wodospad, ale to nie przeszkoda – „wystarczy” zamrozić wodę i już możemy wykonać jeden z podstawowych manewrów z arsenału księcia. Ta sztuczka może też czasem przydać się w walce, jako element utrudniający działanie przeciwników. Oddzielenie się od oponentów ściana z lodu może okazać się bardzo korzystne. Oczywiście działanie mocy jest ograniczone. Bardzo podkręca adrenalinę - kiedy wisimy kilkanaście, czy kilkadziesiąt metrów nad ziemią – skracający się pasek mocy. Na szczęście regeneruje się go błyskawicznie. Dlatego też szybko uczymy się dezaktywować moc w trakcie kolejnych skoków.
Z czasem jednak okaże się, że korzystanie z tego daru niesie ze sobą zarówno korzyści, jak i pewne utrudnienia. Nieraz okaże się konieczne synchroniczne skakanie, wyłączanie i ponowne uruchamianie zamrożenia. Wszystko oczywiście w ułamkach sekund. W trakcie testów zetknąłem się jeszcze z jedną nowa zdolnością, jaką dostaniemy do dyspozycji. Należy się spodziewać, że twórcy gry przygotowali ich jednak więcej. Każdą z mocy otrzymujemy po zakończeniu pewnego etapu gry, a nie wydaje się możliwe, aby w kilka godzin udało się wyczerpać wszystkie możliwości Prince of Persia: Zapomniane Piaski.
Wracając zaś do kolejnego nowego „powera” księcia: jest to „ślizg”, umożliwiający doskoczenie do wroga. Co ciekawe, jego podstawowym zastosowaniem nie jest walka, tylko pokonywanie przeszkód terenowych. Oczywiście w stosownych chwilach pojawiają się pomocni przeciwnicy, co pozwala nam na sforsowanie zdawałoby się nieprzebytych przeszkód.Walka
Starcia nadal są diabelnie widowiskowe, zwłaszcza te z „Bossami”. Niemniej po doświadczeniach z Assassin Creed wypadają jakoś blado. Oczywiście to subiektywne odczucie, wyniesione z kilku raptem chwil spędzonych przy grze.
Walki są szybkie, dynamiczne i stanowią udany przerywnik pomiędzy kolejnymi przeszkodami do pokonania. Możliwość korzystania z rozmaitych zdolności czyni je przyjemnymi odstresowywaczami po frustrujących chwilami elementach zręcznościowych. Starcia zostały zręcznie wsparte cut-scenkami, co oczywiście znacznie je uatrakcyjnia. Ogólnie nie widać tu znaczącej poprawy, ale nie można też w żadnym wypadku nic temu elementowi gry zarzucić.
Zagadki i inne utrudnienia
Oczywiście Prince of Persia: Zapomniane Piaski nie byłoby w pełni grą z tej serii, gdyby nie znalazły się w niej rozmaite łamigłówki. Przyjdzie nam nieraz przesuwać rozmaite dźwignie i naciskać jakieś płyty, aby kontynuować eksplorację gry. Żeby nie było za łatwo, część uruchomionych mechanizmów (oczywiście żadna to nowość) dostępna jest tylko przez pewien czas. Zdarza się też, że pracują ze zmiennymi sekwencjami, tak jak w przypadku wody do „zamrożenia” wzmiankowanego już aktywowania i dezaktywowania tej zdolności.
Wszystkie te elementy, nawet równoważone mocą Piasków Czasu, zdecydowanie wpływają na trudność rozgrywki. Nawet doświadczeni weterani przygód Księcia nie raz i nie dwa będą musieli naprawdę wysilić swoje umiejętności. Zarzut wystosowany do poprzedniej części Prince of Persia, kiedy wiele osób narzekało na zbyt łatwą zabawę albo brak poczucia ryzyka, zdecydowanie w Zapomnianych Piaskach traci moc. Na takiego Księcia czekaliśmy i w końcu takiego dostaliśmy.
Jak wiadomo, gra ukaże się na wszystkich wiodących platformach. Wydanie polskie zostanie w całości zlokalizowane. Właściciele konsol będą mogli nabyć je już w maju, a pecetowcy będą musieli na Prince of Persia: Zapomniane Piaski poczekać do czerwca.
Więcej na temat nabycia gry w naszym sklepie:
- Prince of Persia: Zapomniane Piaski - Edycja Kolekcjonerska dla PC
- Prince of Persia: Zapomniane Piaski - Edycja Kolekcjonerska dla Xbox 360
- Prince of Persia: Zapomniane Piaski - Edycja Kolekcjonerska dla PS3
- Prince of Persia: Zapomniane Piaski edycja premierowa dla PC
- Prince of Persia: Zapomniane Piaski edycja premierowa dla Xbox
- Prince of Persia: Zapomniane Piaski edycja premierowa dla PS3
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!