W kolejnym dniu Tygodnia z Medal of Honor: Warfighter po raz pierwszy (z dwóch) przyglądamy się rozgrywce wieloosobowej. Jakie tryby zabawy i mapy ma do zaoferowania multiplayer produkcji duetu Danger Close i Electronic Arts?
Tryby rozgrywki
Sector Control – osoby, które miały styczność z multiplayerem w poprzedniej części serii Medal of Honor wydanej w 2010 roku z pewnością kojarzą ten tryb rozgrywki. Podczas tegorocznych targów E3 potwierdzono, że znajdzie się on także w Medal of Honor: Warfighter.
Zabawa w trybie Sector Control polega na przejmowaniu flag umieszczonych w neutralnych miejscach na mapie. Ich zdobycie nie obejdzie się oczywiście bez walki z siłami wroga, dlatego też istotna w tym wariancie rozgrywki jest z pewnością współpraca i zgranie poszczególnych graczy. Sam atak jednak nie wystarczy, ważna jest także – a niekiedy nawet przede wszystkim – obrona zdobytych już flag.
Team Assault – niektórzy już pewnie zauważyli, że Sector Control to nic innego, jak popularny Capture the Flag, lecz funkcjonujący w Medal of Honor: Warfighter pod inną nazwą. Nie inaczej jest w przypadku Team Assault – to znany i lubiany Team Deathmatch, którego również nie zabrakło w Medal of Honor z 2010 roku.
Zabawa w trybie Team Assault kończy się wówczas, gdy jedna z drużyn osiągnie wymaganą liczbę punktów, które może uzyskać za likwidowanie członków drużyny przeciwnika. Kluczem do sukcesu jest więc atak, a obrona schodzi na dalszy plan, choć niekiedy niewarto ryzykować, jeśli naszemu zespołowi do zwycięstwa brakuje zaledwie kilku oczek – wtedy lepiej zachować postawę defensywną i wspólnymi siłami spróbować pokonać jednego z oponentów.
Real Ops – zmodyfikowana wersja trybu multiplayer, którą można umieścić w każdym innym wariancie rozgrywki. Na czym polega owa modyfikacja? HUD nie zawiera informacji na temat energii życiowej postaci i liczby posiadanej amunicji, wyłączono kill cam, nazwę tagu przeciwnika, minimapę, umiejętności klasy, celownik, ikonki informujące o położeniu granatu; pokazano natomiast to, co udało się graczowi odblokować w trakcie zabawy oraz tryb rozgrywki.
Hotspot – z kolei ta opcja gry powinna być znana wszystkim biorącym udział w otwartych betatestach Medal of Honor: Warfighter zorganizowanych na Xboksie 360. Jest to nowy wariant rozgrywki przygotowany z myślą o opisywanej produkcji.
Celem grających w trybie Hotspot jest, podobnie jak w King of the Hill występującym w Gears of War 3, opanowywanie poszczególnych obszarów mapy. Hotspot ma jednak jedną zasadniczą różnicę – owe miejsca, które musimy przejąć, umieszczane są w lokacjach losowo i zmieniają się dynamicznie podczas zabawy. Trzeba zatem odpuścić sobie jakiegokolwiek rodzaju kampowanie, a zacząć obserwować dokładnie teren, dostosowując swoje zachowanie do wprowadzanych zmian w rozgrywce.
Combat Mission – ten tryb zabawy również wystąpił w Medal of Honor z 2010 roku i, jako że cieszył się zainteresowaniem graczy, pojawił się także w Medal of Honor: Warfighter. Warto jednak spojrzeć nieco w przeszłość i przypomnieć sobie wariant rozgrywki o nazwie Invader, który znalazł się w Medal of Honor: Pacific Assault – Combat Mission czerpie z niego pełnymi garściami, podobnie jak z trybu Rush z serii Battlefield.
Siły koalicji w Combat Mission mają za zadanie zniszczyć pięć baz, podczas gdy Talibowie próbują ich powstrzymać – zasady są zatem niezwykłe proste, ale osiągnięcie sukcesu już niekoniecznie. Zwłaszcza dlatego, że zabawa w tym trybie trwa najdłużej, bo nawet 15 minut, a przez ten czas trzeba pozostawać w ciągłym skupieniu.
Mapy
Tungawan Jungle – miejscówka ta znajduje się na Filipinach, w okolicach kilku wiosek wypełnionych małymi chatkami. Akcja na tej mapie jest niezwykle szybka i toczy się zarówno na małej przestrzeni, jak i długim dystansie. Co ciekawe, można na niej skorzystać z opcji opuszczenia się na linie i w ten sposób zaskoczyć nieprzyjaciela.
Al Fara Cliffside – w tym przypadku pole bitwy stanowi zrujnowana wieś, która charakteryzuje się pokaźnymi rozmiarami. Jako że nasi sojusznicy i przeciwnicy znajdują się czesto daleko od siebie, wymiana pocisków nie jest tak intensywna, jak na wyżej opisanej mapie. Trzeba być jednak caly czas na posterunku i uważać na czyhającego wroga.
Sarajevo Stadium – wybierając tę lokację trafimy, jak nietrudno się domyślić, na stadion w bośniackim Sarajewie. To, że akcja toczy się w nocy, nie jest już jednak tak oczywiste, podobnie jak to, że można wejść do środka areny bądź też eksplorować ją z zewnątrz. Jeśli zdecydujemy się na pierwszy wariant, trafimy do oświetlonych pomieszczeń – na otwartym terenie panuje ciemność.
Basilan Aftermath – podobnie, jak Tungawan Jungle, także mapa Basilan Aftermath została umiejscowiona na Filipinach. Mecze są rozgrywane na terenie dużej wsi pokrytej gdzieniegdzie bujną roślinnością. Pełno tu jednak także zakamarków, a zatem miejsc, w których można łatwo się schować; nie brakuje również wąskich uliczek.
Novi Grad Warzone – to kolejna mapa w Bośni, a konkretnie w Sarajewie. Gracz ma możliwość eksplorowania ulic, jak również może wejść do wielu zrujnowanych budynków, by szukać w nich schronienia. Na tle innych wyróżnia się kolorystyką – przeważąjący pomarańcz w połączeniu z szarym buduje specyficzny klimat.
Somalian Stronghold – następna wioska, lecz tym razem somalijska, a nie bośniacka, która – tak samo jak Novi Grad Warzone jest zrujnowana, co oznacza, że gracz ma dostęp do wielu zniszczonych budynków. To właśnie w nich może się schować, by zaczerpnąć powietrza, naładować energię życiową, ale musi liczyć się z tym, że na swojej drodze napotka wrogów. Wówczas konieczna będzie walka z nimi na krótkim dystansie.
Harra Dunes – lokacja znajdująca się blisko doliny, w bliżej nieokreślonym miejscu, przypominająca afrykańskie miejscówki z innych strzelanek pierwszoosobowych. Gracze zazwyczaj walczą między sobą na otwartym terenie, ale czasami akcja przenosi się do zamkniętych bądź częsciowo zadaszonych fragmentów mapy.
Shogore Valley – wysokie pasma górskie kontrastują tutaj z opuszczoną wioską znajdująca się na stromym wzgórzu, gdzie znajduje się nie tylko stara wioska, ale również gęsty las i rzeka. Akcja rozgrywa się pod gołym niebem, a sojusznikiem może okazać się na przykład samochód, za którym można się schować, by uniknąć pocisków wroga. Pomimo otwartego terenu mnóstwo tutaj miejsc, w których można przez chwilę odetchnąć.
Abyśmy mieli komplet podstawowych informacji na temat trybu rozgrywki wieloosobowej w Medal of Honor: Warfighter, osobny akapit należy poświęcić jednostkom dostępnym w multiplayerze, które przybliżyliśmy na początku tygodnia. Oprócz polskiego GROM-u będziemy mieli do wyboru siły: U.S. Navy SEALs, SFOD-D, SAS, JTF2, FSK/HJK, OGA, KSK, UDT, SASR, Gruppa Alfa i SOG. Warto wymienić także klasy postaci (szerzej omówimy je w niedzielę w osobnym artykule): Assaulter, Demolition, Heavy Gunner, Point Man, Sniper i Special Ops. Zanim jednak to nastąpi, w sobotę przedstawimy więcej konkretów o multi. Do przeczytania!
Kup Medal of Honor: Warfighter w sklepie gram.pl
Tydzień z Medal of Honor: Warfighter jest akcją promocyjną firm Electronic Arts Polska i gram.pl.