Security HD oraz SYNCit - kto bakapuje, ręka w górę!
Security HD oraz SYNCit - kto bakapuje, ręka w górę!
Coś słabo, słabiutko. No ale nigdy nie jest za późno, żeby zacząć choć odrobinę troszczyć się o bezpieczeństwo podstawowych danych oraz stan tabletu lub smartfona i uprawnienia niektórych aplikacji.
Obie aplikacje są preinstalowane na nowych tabletach Lenovo z serii Yoga i z oboma warto się zaprzyjaźnić, bo mogą się okazać bardzo przydatne. Nie tylko zresztą na sprzęcie Lenovo, ale na każdym tablecie i smartfonie z Androidem.
Aplikacja Security HD chroni sprzęt, choć nie przed wirusami. Z prostej przyczyny - najlepszym zabezpieczeniem przed wirusami na Androidzie jest korzystanie wyłącznie z oficjalnego sklepu Google Play i nie ściąganie aplikacji spoza niego. Dlatego też Security HD zajmuje się czym innym. Przede wszystkim zwalnianiem zasobów pamięci, która - jak wszyscy użytkownicy Androida dobrze wiedzą - bardzo szybko się zapycha. Jedno dotknięcie ekranu i wszystkie apki działające w tle zostają zamknięte, a pamięć RAM wyczyszczona. Wszystkie apki?
Nie! Jest bowiem opcja stworzenie białej listy, na której znajdą się apki, które nie będą podczas czyszczenia wyłączane przez Secuirty HD. To wygodne, gdy chcemy zwolnić trochę pamięci, ale bez konieczności zamykania np. edytora tekstu. Dodatkowo można też zaznaczyć (lub odznaczyć) aplikacje, które mają uruchamiać się podczas startu systemu lub znalezienia się w otwartej sieci Wi-Fi. Security HD ma też funkcję blokowania reklam wyświetlanych na pasku powiadomień przez niektóre gry i apki. Program skanuje wszystkie zainstalowane aplikacje i samodzielnie podejmuje odpowiednie działania, które sprawią, że nie będziesz musiał więcej oglądać reklam butów, które już dawno kupiłeś albo gier, które już przeszedłeś.
W kolejnym menu można przejrzeć zainstalowane aplikacje i na przykład część przenieść na kartę pamięci lub zamrozić albo odinstalować. Niby to samo można zrobić z poziomu ustawień Androida, ale w Security HD wydaje się to bardziej przejrzyście pokazane.
Poza tym można też przejrzeć uprawnienia wszystkich zainstalowanych aplikacji, żeby wiedzieć co mogą robić w tle i bez naszej świadomości. Jak np. odczytywanie i wysyłanie SMS-ów i MMS-ów, uruchamianie aparatu czy uruchamianie Bluetooth. Security HD nawet sugeruje, którym aplikacjom wyłączyć ich uprawnienia. Po co jakaś apka miałaby np. uruchamiać aparat w tablecie lub smartfonie? Dodatkowo Security HD poinformuje użytkownika, gdy jakaś aplikacja zacznie podejrzanie się zachowywać. Apka czyści też smartfon z niepotrzebnych plików, które zawieruszyły się po aplikacjach i codziennym przeglądaniu sieci.
Programów podobnych do Security HD jest sporo, ale w tym wypadku bloatware zaproponowane przez Lenovo jest programem przydatnym, który warto zainstalować też na innych sprzętach.
Podobnie jest z SYNCit - Android nie ma systemowej usługi, która przenosiłaby do chmury nie tylko wszystkie kontakty, ale także SMS-y oraz rejestr połączeń. Nie każdy lubi, gdy jego osobiste dane lądują gdzieś w trzewiach wielkich serwerowni, ale z drugiej strony jest to przydatna funkcja dla tych wszystkich, którzy jak testerzy, często muszą przesiadać się z najnowszego sprzętu na jeszcze nowszy sprzęt. A jak ktoś nie ma zaufania do chmury, to może przenieść swoje kontakty w bardziej tradycyjny sposób, czyli za pomocą karty SD. Jeżeli urządzenie nie ma slotu na kartę SD (lub nie ma w nim karty), plik z kontaktami zapisywany jest w pamięci urządzenia i można go przenieść za pomocą menadżera plików lub po prostu wysłać sobie mejlem. Oczywiście na tablecie przenieść można wyłącznie Kontakty, ale gdy zainstalujemy SYNCit na smartfonie, do chmury lub pliku trafią także SMS-y oraz rejestr połączeń.
Obie aplikacje są przydatne. Security HD na co dzień - czyszczenie pamięci Androidowi przydaje się częściej niż rzadziej. SYNCit będzie za to niezastąpiony podczas przesiadki z jednego Androida na innego. Niekoniecznie z Lenovo, ale być może na Lenovo.
Cykl "W świecie aplikacji" jest wspólną akcją firm Lenovo i gram.pl