TOP 3 najlepszych antagonistów w historii gier wideo
3. Shao Kahn
Shao Kahn nie jest obecny w serii Mortal Kombat od samego jej początku. Po raz pierwszy pojawił się w dwójce z 1993 roku. W roli finałowego bossa sprawdził się tak dobrze, że do dzisiaj został ikoną cyklu i największym z długiej listy złych postaci z tego uniwersum. Fanom spodobało się to uosobienie siły i despotyzmu oraz ciągłe dążenie do podbicia Ziemi. Swoje zrobiły też jego kultowe teksty oraz fakt, że w większości gier z serii był najtrudniejszym przeciwnikiem. Pamiętajmy też, że Mortal Kombat otrzymał własne filmy, dzięki czemu Shao Kahn zbudował solidną pozycję w świecie popkultury, jako jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci z serii Mortal Kombat, ale też ogólnie gier wideo.

2. Sephiroth
Prawdziwa ikona gier wideo i jedna z najciekawszych postaci w uniwersum Final Fantasy VII. To właśnie wokół niego toczyła się cała historia. Sephiroth stał się ikoną tej opowieści tak samo jak Cloud i jego wielki miecz. Każde jego pojawienie się było niezwykłe i dramatyczne. Zawsze towarzyszył mu jego zimy uśmiech czy charakterystyczna muzyka. To były kluczowe momenty wspaniałej opowieści zaprezentowanej w Final Fantasy VII. Wielu próbowało wykreować inną, równie charyzmatyczną postać antagonisty, ale nikt nie zaszedł tak daleko jak Square Enix. Szkoda, że żaden kolejny złoczyńca w Final Fantasy nie był w stanie zbliżyć się do Sephirotha.

1. Żniwiarze
Może przemawia przeze mnie moja sympatia do serii Mass Effect. Z drugiej strony spójrzmy na to obiektywnie. Trylogia to wyjątkowy przykład gry z tak gigantyczną skalą, w której toczyły się losy całej galaktyki. Z każdą kolejną odsłoną rozmach był coraz większy, aby w finale pokazać nam pełną siłę Żniwiarzy. BioWare należą się też brawa za świetne przedstawienie tego przeciwnika. Z gry na grę dowiadywaliśmy się nowych rzeczy, które nadawały głębi całej historii o wielkim, cyklicznym “czyszczeniu” kosmosu z kolejnych ras. Pod kątem skali nic się więc nie równa z wojną ze Żniwiarzami. Nie bez powodu w momencie wydania trylogii miliony graczy żyły tym tematem. Obecnie bardzo brakuje tak dużego, wyrazistego i przerażającego antagonisty.

Sprawdź też nasze pozostałe rankingi:
- 10 najlepszych odsłon Assassin’s Creed
- 10 najgorszych zakończeń w grach
- 10 najlepszych wydawców gier niezależnych
- 10 najlepszych gier z nurtu meaningful entertainment
- 10 najlepszych par w grach
- wszystkie