Perspektywy CD Projektu - zachwyt wynikami i rozczarowanie terminami

Mateusz Mucharzewski
2025/03/27 16:30
1
0

Wyniki roczne to dobry moment na spojrzenie na przyszłość największego polskiego producenta gier. Liczby robią wrażenie, chociaż nie brakuje zgrzytów.

Mobilna ekspansja na pełnych obrotach

Na tym nie koniec nowych projektów. Kolejnym jest gra mobilna na bazie IP należącego do CD Projektu. Tym jednak razem spółka nie łudzi się, że własnymi zasobami osiągnie zadowalające wyniki. Myślę, że ktoś wyciągnął wnioski z niepowodzenia projektu The Witcher Monster Slayer i studia Spokko. Kolejne, już trzecie podejście do rynku mobilnego związane będzie z dużym partnerem - Scopely. Jeśli nie kojarzycie tej nazwy to musicie wiedzieć, że w tym momencie to jeden z kilku największych graczy na rynku mobilnym, który stanowi ponad połowę całej branży gier wideo. Deweloper w portfolio ma takie tytuły jak Monopoly GO, Scrabble GO, Marvel Strike Force czy Stumble Guys. Niedawno Scopely przejęło też cały growy biznes Niantic, z Pokemon GO na czele. W 2023 roku amerykańska spółka została przejęta za 4,9 mld dolarów przez Savvy Games Group, spółkę inwestującą w gry wideo i esport założoną przez Arabię Saudyjską.

Mobilna ekspansja na pełnych obrotach, Perspektywy CD Projektu - zachwyt wynikami i rozczarowanie terminami

Patrząc na te liczby jedno nie ulega wątpliwości - z tej dwójki to Scopely jest większą firmą. Wiele jego gier to tytuły casualowe, ale nie uważam, aby było to problemem. Pamiętajmy, że rynek mobilny rządzi się swoimi prawami. Zdecydowana większość gier to tytuły free2play, w których podstawą jest umiejętność utrzymania zaangażowania gracza oraz efektywne pozyskiwanie nowych użytkowników. Scopely to potrafi i niewykluczone, że z przenośnym Wiedźminem lub Cyberpunkiem osiągnie wielki sukces. Udało się to już z innymi markami znanymi z konsol. Mobilny Pikmin Bloom w trzy lata wygenerował 63 mln dolarów przychodu, z czego połowę tylko w ostatnim roku (dane z listopada). To i tak niewiele w porównaniu z Monster Hunter Now. Hit Capcomu świetnie radzi sobie również na smartfonach, gdzie w pierwszym roku funkcjonowania przyniósł 225 mln dolarów. Obie gry stworzył i rozwija Niantic, a więc dzięki ostatniemu przejęciu są teraz w rękach Scopely. Dla CD Projektu taka współpraca może być więc dodatkowym, ogromnym źródłem przychodów i sposobem na dotarcie ze swoim IP do nowych odbiorców. Moim zdaniem to największa informacja z raportu za 2024 rok.

GramTV przedstawia:

Czy nad czymś jeszcze pracuje CD Projekt? Tak, bez wątpienia. Nie zawsze jednak chodzi o gry. Studio potwierdziło, że trwają prace nad nowym anime w świecie Cyberpunka, które pojawi się na Netflixie. Pamiętajmy też, że w Los Angeles zarejestrowana jest spółka CD Projekt Silver, która zajmuje się tworzeniem produktów rozrywkowych na IP należących do Redów. Niestety w sprawozdaniu nie znalazła się wzmianka o projekcie filmowym realizowanym we współpracy z Anonymous Content. Nie ma jednak wątpliwości, że podobnych inicjatyw będzie coraz więcej. CD Projekt nie buduje stricte growych marek - one mają być rozwijane wszędzie gdzie się tylko da.

Świetlana przyszłość dla cierpliwych

To co najmocniej wybrzmiewa z raportu rocznego to fantastyczna sytuacja finansowa oraz coraz więcej projektów - nie tylko własnych, ale też realizowanych we współpracy z zewnętrznymi firmami. Nie ma w tym nic zaskakującego. To w pełni realizuje strategię CD Projektu, którą znamy od kilku lat. Widać w tym ogromną konsekwencję oraz spójność. Z drugiej strony wygląda na to, że większość rzeczy jest na stosunkowo wczesnym etapie. Prawdopodobnie w tym roku otrzymamy jedynie Cyberpunka 2077 na Maca oraz, być może, nowy sezon anime Edgerunners. Na konkrety poczekamy co najmniej dwa lata. To, bez wątpienia, spore rozczarowanie. Patrząc jednak po liczbie projektów i etapie na jakim są, mam wrażenie że po Wiedźminie 4 częstotliwość nowych premier drastycznie wzrośnie.

Strona 2/2
Komentarze
1
wolff01
Gramowicz
28/03/2025 11:28

Jak na tak dużą firmę mają sporo luk w harmonogramie. Ja wiem że oni jadą na sprzedaży W3 i C77, ale kurcze, żeby przez 6 lat nie wypuścić żadnej nowej gry? To już nawet danwgo Blizzarda przebijają czy Rockstar :D