Creative Pebble Plus to mały zestaw 2.1, w którego skład wchodzą dwa 2-calowe głośniki pełnozakresowe oraz kompaktowy subwoofer (150 x 195 x 202 mm).
Nigdy więcej nie będę wyśmiewał sprzętu audio, który zasilanie czerpie z portu USB.
Test Creative Pebble Plus - 2.1 na USB, które zadziwia
Nie wygląda to na pierwszy rzut oka okazale, jednak sprzęt za niespełna 170 zł zagiął mnie już na wstępie, prezentując czystość w górnym rejestrze przy maksymalnej głośności.
Zagiął mnie też później wypuszczeniem na front wokalu, gdy użyje się tego 2.1 na “bliskim polu”.
Takie sympatyczne pozycjonowanie zawdzięczamy kątowi nachylenia sterowników. 45 stopni jest cwane, gdy ma się małe pole do popisu w departamencie mocy, bo łatwiej trafić wibracją membrany w małżowinę uszną, szczególnie z perspektywy biurkowego użytkowania.
GramTV przedstawia:
Grając “na wprost” można nagłaśniać całe pomieszczenia, ale trzeba mieć też do tego odpowiednie zasoby energii. Tutaj na pełnej głośności zanotowałem maksymalnie pobór z gniazdka na poziomie 2,4 W. Możemy więc śmiało założyć, że powyżej 3 W raczej nie skoczy. Pomiar przeprowadzałem przy Gain ustawionym na High.
Low Gain nie powinien nigdy przebić 2 W, trzymając się w okolicy 1,5 W, dopóki w utworze nie ruszą na poważnie wszystkie zakresy jednocześnie. Głośność jest słyszalnie niższa, ale ten tryb można obsłużyć z portu USB w komputerze, podczas gdy ten mocniejszy wymaga już ładowarki ze standardem 5 V 2A.
Creative Pebble Plus – opinia o dźwięku
Zestaw 2.1 Creative Pebble Plus brzmi lepiej, niż większość jego konkurentów na rynku w tej cenie, licząc nawet tych napędzanych bezpośrednio z gniazdka. Po poprawnym ustawieniu satelitek tak, aby kierowały wibracje membran w stronę mojego oblicza, nie miałem wielu pytań.
Nie spodziewałem się, że coś tak małego może dać tak żywy, przyjemny dźwięk. Nie spotkałem żadnych dystorsji, nawet podczas trudniejszych, instrumentalnych momentów, które ujawniają szarość i suchość ordynarnej taniochy.
Przeskok na Trap miał dać ostateczny werdykt dla niskich tonów i te obroniły się bez większego problemu. Nie ma zejścia do sub-bassowej piwnicy, ale “Kamyczki” stoją tuż przed pierwszym schodkiem.
Podsumowanie
Złożoność utworów nie była dla Creative Pebble Plus problemem, co w tym segmencie cenowym jest rzadkością. Niektórzy zarzuciliby konstrukcji nieodpinane przewody, lecz ja nie należę do tego grona. Pomimo małych rozmiarów to wciąż stacjonarki, których nie taszczy się w plecaku co drugi dzień.
Taki format użytkowania jest domeną bezprzewodowych głośników Bluetooth i większość użytkowników o takim profilu doskonale zdaje sobie z tego sprawę.
Długość przewodów nie stanowi więc dla mnie przeszkody, bo zdecydowanie polecam Creative Pebble Plus trzymać na bliskim polu, podobnie jak testowane Creative SBS E2500.
Jeżeli szukasz czegoś niedrogiego, niewielkiego i prostego do napędzenia, trafiłeś właśnie w dziesiątkę, a właściwie dziewięć i pół, bo perfekcji jeszcze w tym przedziale cenowym nie doświadczyłem.
9,5
Zestaw Creative Pebble Plus zadziwia jakością dźwięku w swym niewielkim, prostym do zasilenia formacie.
Plusy
- Jakość dźwięku
- Konkurencyjna cena
- Niski pobór prądu
Minusy
- 10/10 jeszcze nie słyszałem w tej cenie
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!