Wielkie studia, które… zaginęły w akcji - ranking TOP 10

Mateusz Mucharzewski
2023/06/10 12:00
0
0

Wielkie sukcesy nie są dane raz na zawsze. Mimo wszystko może dziwić, że niektóre ekipy kompletnie przepadły. Które konkretnie?

Często zastanawia mnie jedna rzecz w branży gier. Są studia, które regularnie wydają nowe, bardzo dobre gry. Sukces za sukcesem. Zdarza się, że takie zespoły potrafią nagle zniknąć. Trudno powiedzieć co się stało, po prostu nie wydają nowych tytułów, albo ich kolejne produkcje przestają być medialne. Czasami też w grę wchodzą inne czynniki. Efekt jest jednak zawsze taki sam - znani i cenieni deweloperzy znikają z naszych radarów.

Dzisiejszy ranking poświęcony jest właśnie temu tematowi - studia, które zaginęły w akcji. Czy którejś z ekip Wam brakuje?

Crytek

Zaczynamy o niemieckiej ekipy, która w szczycie popularności cieszyła nas serią Crysis oraz zaawansowanymi możliwościami silnika Cry Engine. Kiedy zakończyli “kryzysową” trylogię zaczęły się problemy. Jeszcze początek poprzedniej generacji, za sprawą Ryse: Son of Rome, był w miarę medialny. Później Crytek zaczął romans z wirtualną rzeczywistością i serią The Climb czy Robinson: The Journey. Następnie cały zespół zaangażował się w grę-usługę Hunt: Showdown. Oczywiście trzeba pamiętać, że ten shooter jest całkiem popularny i dochodowy. Nie jest to jednak mainstream i coś o czym dużo się mówi. Crytek zniknął więc na kilka lat z radarów i skupił się na rozwoju jednego tytułu. Szansę na odbicie powinien być nowy Crysis, który powstaje od jakiegoś czasu. Na razie jednak mówimy o cenionej ekipie, która od dawna siedzi w cieniu.

Wielkie studia, które… zaginęły w akcji - ranking TOP 10

The Behemoth

W czasach Xbox Live Arcade The Behemoth było prawdziwą gwiazdą rodzącej się sceny indie. Ich Castle Crashers było niesamowitym hitem, w który w pewnym momencie grał chyba każdy posiadacz Xboksa 360. Niestety studio nie potrafiło kontynuować dobrej passy. Battleblock Theater było fantastyczne, ale zabrakło rozpoznawalności. Pit People już w ogóle nie potrafiło zdobyć dużej popularności. Od tego czasu The Behemoth jakby zapadło się pod ziemię. Robiąc research do tego tekstu dowiedziałem się, że zespół pracuje nad nowym Alien Hominid. Kto jednak gdziekolwiek widział informacje o tym projekcie? Swego czasu niezwykle ceniony deweloper dzisiaj nie wzbudza prawie żadnego zainteresowania. Szkoda tym bardziej, że jakości ich grom nie brakuje. Niestety w tym tekście pojawi się jeszcze jedna taka historia.

Chair Entertainment

Pamiętacie jeszcze Shadow Complex, kolejną ikonę Xbox Live Arcade? To były czasy, w których dużo mówiło się o Chair Entertainment. Niestety oczekiwania dotyczące kontynuacji rozbiły się o plany Epic Games co do rynku mobilnego. Potrzeba było wtedy pokazówki możliwości Unreal Engine i miało za to odpowiadać Chair Entertainment. Infinity Blade jeszcze było w miarę głośnym tytułem. Słyszeliście jednak o Battle Breakers, ich ostatniej produkcji? No właśnie. Chair Entertainment odeszło więc od PC-ów i konsol na rzecz mniej medialnych obszarów, głównie mobile. Dzisiaj pewnie mało kto wie czym zajmuje się ten ceniony deweloper. Ich mobilny Spyjinx na pewno przeszedł bez żadnego echa.

GramTV przedstawia:

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!