Microsoft i Novell

Hakken
2006/12/04 18:00

Ten tekst jest nieco inny od tych, które zazwyczaj przedstawiamy na gram. Nie tak dawno temu na łamach naszego portalu pojawiła się informacja dotycząca Microsoftu i Novella. Wzbudziła ona sporą sensację. Pojawiły się również zarzuty o niekompetencję autora. Ten by je odeprzeć napisał tekst, który postanowiliśmy zamieścić. Zapraszam do lektury.

Na początku listopada bieżącego roku wybucha burza na wieść o tym, że Novell oraz Microsoft będą razem współpracować na polach technicznym i biznesowym. Współpraca miała objąć m.in. wsparcie przez Microsoft systemów operacyjnych Novella – SUSE Linux Enterprise Server i Desktop. Jednocześnie obie firmy uzgodniły, że na polu ochrony patentowej i własności intelektualnej nie będzie dochodziło do pozwów sądowych. Celem strategicznym obu tych firm miało być poprawienie interoperacyjności systemów Windows i SUSE Linux. Cel szlachetny, ale wielu obawiało się dalszych konsekwencji tych decyzji.

Pełen tekst znajdziecie tutaj

GramTV przedstawia:

Komentarze
29
de99ial
Gramowicz
05/12/2006 14:23

Kerowyn -> OK, przepraszam. Ale nie zmienia to fakty, że przekazują sobie kasę z ręki do ręki a za co - to już oficjalnie mogą różne wersje podawać. I jak słusznie zauważył tosz - to MS zarobi na Linuksie.

de99ial
Gramowicz
05/12/2006 14:23

Kerowyn -> OK, przepraszam. Ale nie zmienia to fakty, że przekazują sobie kasę z ręki do ręki a za co - to już oficjalnie mogą różne wersje podawać. I jak słusznie zauważył tosz - to MS zarobi na Linuksie.

Usunięty
Usunięty
05/12/2006 11:45

IBM nie udostępnił pctów do końca, bios zachował dla siebie (celem zarobienia na tym). Tyle że wytwórcy składaków posłużyli się inżynierią wsteczną i stworzyli biosy robiące dokładnie to samo co IBMowskie ale inaczej (dzięki temu pozostały legalne, bo nie wykorzystywały zastrzeżonych rozwiązań IBM). Poza tym początek ery pc wiąże się ze spadkiem znaczenia tej firmy, wcześniej po prostu rozdawała karty na rynku komputerów (popularne było twierdzenie że nikt nie wyleciał z pracy za instalacje sprzętu IBM) mając do dyspozycji więcej $ niż rząd USA u szczytu zimnej wojny (więc firmy konkurencyjne przede wszystkim pilnowały żeby nie wchodzić mu w drogę, i dodatkowo stosowały ten sam (albo bardzo podobny) system oznaczeń swoich produktów. odstępstwo od tego błyskawicznie eliminowało firmę z rynku bo klienci nie widzieli do czego dane urządzenie służy i w jakim segmencie się znajduje). Firma oczywiście radzi sobie w nowej rzeczywistości, ale nie tak dobrze jak wcześniej. Sam pc zaś był z początku uważany za debilny pomysł ze względu na modułową konstrukcje, każdy wytwórca komputerów sam produkował części do nich (ew zamawiał w specjalistycznej firmie).




Trwa Wczytywanie