Jak już wczoraj wspomnieliśmy, eskalacja napięć na arenie międzynarodowej doprowadziła ostatecznie do trwającej 79 lat ogólnoświatowej wojny. Dopiero pojawienie się hord Szarańczy zakończyło bratobójczy konflikt i zjednoczyło ludzkość pod jednym sztandarem. Odżyły prawie już zapomniane idee Desipicza - teraz, pod wpływem dramatycznej sytuacji, wcielone w życie. Ludzie, zepchnięci przez straszliwą siłę na Płaskowyż Jacinto, ostatecznie zwarli swe szeregi pod przywództwem ponadnarodowego tworu znanego jako Coalition of Ordered Governments (C.O.G.).
C.O.G., powstały jako partia polityczna już w trakcie Wojen, skupił w swoich rękach pełnię władzy, zarówno cywilnej, jak i wojskowej. Wszystkie ocalałe z pogromu w Dniu Wyjścia jednostki wojskowe podlegały od tej pory wyłącznie rozkazom tejże organizacji. Naprędce stworzono nowe struktury organizacyjne – zaistnienie armii Koalicji stało się faktem. Wydany przez nią Akt o Fortyfikacji zamienił Płaskowyż Jacinto w olbrzymi bastion, całkowicie poddany jurysdykcji władz wojskowych. Co prawda metody stosowane przez C.O.G. spotkały się z silną krytyką miłośników swobód obywatelskich, jednak dość szybko owe pełne krytyki głosy przycichły – Koalicja jako jedyna okazała się skuteczna. Jej zdecydowane, choć często drastyczne działania, dały ludzkości choć odrobinę nadziei na przetrwanie.W czasie gry będziemy mieli okazje zapoznać się jedynie z małym wycinkiem tej wielkiej batalii skierowanej przeciwko napierającym bezlitośnie hordom Szarańczy. Poznamy również kilku żołnierzy armii Coalition of Ordered Governments należących do dwóch oddziałów: Alfa i Delta. I to ich właśnie chcielibyśmy Wam dziś przedstawić.
Główny bohater kampanii w trybie single player, nasze wirtualne alter ego w świecie Sery. Weteran nie tylko walk z hordami Szarańczy, ale również poprzedzających Dzień Wyjścia wojen pomiędzy poszczególnymi ludzkimi państwami. Jeden z najbardziej uznanych i rozpoznawalnych żołnierzy tego konfliktu. Widzimy to dobrze już na samym początku, gdy inny z żołnierzy naszego oddziału, Carmine, usłyszawszy z kim ma do czynienia, wyraża się o Marcusie z największym uznaniem i szacunkiem. Niestety, nieco innego zdania na ten temat byli jego bezpośredni przełożeni... Fenixa poznajemy w momencie, gdy jego dawny kompan i przyjaciel – Santiago - wyciąga naszego bohatera z więzienia, w którym Marcus spędził prawie cztery lata. Przyczyną tego stanu rzeczy było skazanie go przez sąd wojskowy na więzienie za opuszczenie podczas pełnienia służby powierzonego mu posterunku. Sąd nie uznał w żaden sposób tłumaczenia Marcusa, który rzeczywiście dopuścił się tego czynu, jednak było to spowodowane nie tchórzostwem – co również próbowano mu zarzucić – lecz chęcią ratowania ojca. Fenix i tak mógł mówić o dużym szczęściu – normalnie, w takim wypadku jedyną stosowaną powszechnie karą była śmierć. Jednak swoisty szacunek, jakim mimo wszystko był darzony jako żołnierz, oraz pamięć o jego śmiałych i brawurowych akcjach sprawiły, iż potraktowano go w sposób wyjątkowy, skazując na bezterminowe uwięzienie.Po czterech latach spędzonych w ciemności i osamotnieniu, dostał jednak szansę na rehabilitację i odzyskanie dobrego imienia. W przeciwieństwie bowiem do – zdałoby się nieskończonych – hord Szarańczy, żołnierzy broniących ostatniego bastionu ludzkości nie dawało się łatwo zastąpić. Armia Coalition of Ordered Governments nigdy nie dysponowała czymś takim jak rezerwy, a jej żołnierze – choć drogo sprzedający swą skórę – ginęli jednak regularnie podczas kolejnych fal nieustępliwych ataków. A Marcus Fenix mógł w pojedynkę zastąpić kilku z nich.
Największy przyjaciel Marcusa, a zarazem druga grywalna postać w trybie kampanii, dostępna dla jednego z graczy po wybraniu trybu cooperative. Jest to z pewnością jedna z najbardziej barwnych postaci całej opowieści – posiada nawet swoje mętne kontakty w świecie Opuszczonych, czyli ludzi, którzy żyją gdzieś pomiędzy terenami będącymi pod protekcją Coalition of Ordered Governments a hordami Szarańczy. Całkowicie oddany i lojalny wobec przyjaciół, w ten sam sposób odnosi się również do nowych władz i armii. Można by rzec, że jego działania są podszyte sporą dawką fanatyzmu. Dom, jak nazywa go Marcus, wręcz nienawidzi Szarańczy, co ma swe korzenie w dramatycznej przeszłości żołnierza. Głównym motywem jego działań jest bowiem poszukiwanie zemsty – jego żona zaginęła podczas Dnia Wyjścia. W niekończącej się walce odnalazł ukojenie, ciągłe narażanie życia nie pozwala mu na zadręczanie się i ciągłe myślenie o poniesionej stracie.Augustus Cole, aka "The Cole Train"
Były zawodnik Thrashballu, serańskiego odpowiednika gry znanej na starej Ziemi jako futbol amerykański. Grający przed Dniem Wyjścia zawodowo jako obrońca z numerem 83 w drużynie Cougars, stał się postacią na tyle sławną, iż nawet w okresie upadku ludzkiej cywilizacji wciąż jest rozpoznawany zarówno wśród żołnierzy C.O.G. jak i Opuszczonych. Jest człowiekiem prostym i takież rozwiązania wszelakich problemów preferuje – jeśli trzeba podjąć walkę, nawet z przeważającymi siłami wroga, po prostu staje na wprost przeciwnika z gotową do strzału bronią. Ten brak finezji nadrabia jednak niemalże dziecięcym entuzjazmem, tym bardziej, iż uwielbia kiedy wokół niego coś się dzieje. Mówiąc krótko – jeśli gdzieś pojawia się problem, który w jakiś sposób przytłacza innych, wystarczy posłać tam Cole’a – ten niczym Kolumb rozbije przysłowiowe jajko, przy pomocy kilku celnych serii bądź tez swoich potężnych pięści. Damon Baird Chyba najbardziej cyniczny i zimnokrwisty z całej przewijającej się przez grę grupy żołnierzy C.O.G., czerpiący swą siłę z wrodzonej, wysokiej inteligencji. Niemalże całkowite przeciwieństwo „The Cole Traina” – zamiast spontanicznych i spektakularnych akcji, preferuje przemyślane i precyzyjnie zaplanowane działania. U niego nie ma miejsca na zbędne czynności czy akcje, powodzenie może zagwarantować tylko perfekcyjnie ułożony plan. Ta zimna kalkulacja niejednokrotnie potrafi wyciągnąć zarówno jego, jak i towarzyszy broni z największych tarapatów. Dodatkowo posiada on uzdolnienia techniczne oraz rozległą wiedzę z różnych dziedzin mechaniki i elektroniki. Chyba nie trzeba tłumaczyć, jak bardzo przydatne okazują się one na polu walki oraz podczas wypełniania różnorakich misji. Wachlarz umiejętności Bairda jest niezwykle szeroki – od umiejętności dokonania polowych napraw transportera opancerzonego, po włamania do systemów informatycznych czy sterujących geobotami. Kolejną cechą tej chodzącej i walczącej encyklopedii jest budząca szacunek wiedza na temat hord Szarańczy – Damon zna ich słabe strony, zwyczaje, sposoby walki i stosowaną taktykę. Porucznik Kim, dowódca Drużyny Delta, jest jednym z najbardziej oddanych sprawie oficerów C.O.G. Nigdy nie kwestionuje rozkazów dowództwa, starając się podążać ścieżką wyznaczoną przez reguły i zasady Koalicji. Mimo to jest dowódcą sprawiedliwym wobec podwładnych oraz potrafiącym naprawdę docenić ich umiejętności i doświadczenie, a także odpowiednio wykorzystać je na polu walki. Poza tym wszystkim zaś nie brak mu odwagi - należy do tych oficerów, którzy idą w bój ramię w ramię ze swymi żołnierzami, do ludzi zdolnych nawet do ostatecznego poświęcenia.