Uwe Boll przemówił

pepsi
2008/01/27 09:21

W jednym z ostatnich wywiadów Uwe Boll stwierdził, że na podstawie gier przedstawiających nieciekawe historie nie da się zrobić dobrego filmu. Skrytykował też osoby negatywnie wypowiadające się na temat jego twórczości.

Po wielu latach trzeba spojrzeć w oczy przykrej prawdzie - Uwe Boll nie jest cudotwórcą! Skąd to wiemy? Słynny reżyser poniekąd sam się do tego przyznał. A przynajmniej dał bardzo solidne podstawy do wysunięcia takiej właśnie tezy (o ile sama jego twórczość nie jest wystarczającym dowodem...). Uwe Boll przemówił

"Wiele gier pozbawionych jest ciekawej historii. Zrobiłem film House of the Dead, za który zostałem porządnie skrytykowany, ale czego Wy oczekiwaliście? Listy Schindlera? Pokazałem zombie ścigających ludzi i to właśnie miało się w tym filmie znaleźć" - powiedział Boll. "Nie wiem, czego ludzie oczekują po filmie zrobionym na podstawie shootera, w którym niemal non-stop giną ludzie" - dodał.

Na tym jednak nie koniec. Kontrowersyjny reżyser niczym wytrawny socjolog stwierdził, że największą grupę krytyków jego twórczości stanowią ludzie, którzy nie mają własnego życia i wciąż są na maminym wikcie. Ot co.

GramTV przedstawia:

Komentarze
83
Usunięty
Usunięty
29/01/2008 11:01

ja powiem jedno.Uwe kończ waść mościu wstydu oszczędz!

Sandro
Gramowicz
29/01/2008 08:11

Hmmm... Fallout ma ciekawą fabułę, ale musiałby powstać nie lada długi film aby w miarę sensownie oddać ten klimat.Skoro Uwe zrzuca winę na brak fabuły w grach to niech nakręci taki zwykły film, z własną fabułą. Jeśli okaże się hitem to oddaję honor.

Usunięty
Usunięty
29/01/2008 08:07

Ja bym się za Jacka nie brał, zchrzaniłbym wszystko, a to świetna gierka. Moim zdaniem ten reżyser nie bez powodu dostaje złotą malinę, jego filmy nie są dobre, widziałem kilka i stwierdzam, że jednak ta cała krytyka ma sporo racji




Trwa Wczytywanie