Pecetowcy byli nieco zasmuceni faktem, że Battlefield: Bad Company został wydany jako konsolowy exclusive. Niemniej zawsze można było się pocieszać, że była to wersja uproszczona, przygotowana specjalnie pod "xboksowców" i "peesowców". Teraz studio DICE postanawia zmienić podejście - Bad Company 2 już nie będzie tak łaskawe dla graczy jak jedynka, więc i "blaszakowcy" nie będą mieli co narzekać, gdy dostaną swoją wersję tej gry.
"Mi osobiście Battlefield: Bad Company otworzyło oczy - przez bardzo długi czas to pecetowcy byli postrzegani jako ci najbardziej hardkorowi, współzawodniczący i oddani obiorcy. Może kiedyś to było prawdą, ale teraz zdecydowanie widać fanatycznych miłośników strzelanek także wśród konsolowców.Myślę, że największym błędem popełnionym przy projektowaniu Battlefield: Bad Company było podejście do konsolowych odbiorców. Myśleliśmy, że musimy ich traktować delikatniej ze względu na to, że są słabiej doświadczeni" - powiedział w wywiadzie dla GamesIndustry.biz Lars Gustavsson, dyrektor DICE.