Jon Van Caneghem z Electronic Arts powiedział, że model dystrybucji Command & Conquer będzie zbliżony do tego znanego z Battlefield Heroes. W rezultacie kolejne tytuły z serii będą rozprowadzane tylko przez sieć oraz integrowane z usługami społecznościowymi.
Uważam, że większość twórców gier idzie w stronę sprzedaży produktów bezpośrednio klientowi. Zawsze byłem fanem Command & Conquer. W firmie podzielają moją wizję przyszłości gier i tej marki, więc sądzę, że będzie to coś wspaniałego.
Spójrzcie, co gra w sieci zrobiła z gatunkiem RPG przez ostatnie 10 lat. Pozostałe gatunki idą w tym samym kierunku. Chcemy stworzyć coś ,co pozwoli nam być liderem w tej dziedzinie. Coś, co będzie miało tę samą zawartość, co pudełkowa wersja gry, ale jednocześnie doda zupełnie nowe możliwości połączenia z innymi graczami, stałość i społeczne elementy gry z przyjaciółmi przeciw innym.
Według Caneghema połączenie elementów społecznościowych i RTS, to coś czego do tej pory nikt nie wykorzystywał. Jako przykład rozwoju pokazuje granie przez Facebooka, które nazywa strategiczną zabawą. Według niego zmiana podejścia do dystrybucji Command & Conquer i dodanie opcji społecznościowych jest częścią strategii dla tej marki. Między wierszami można wyczuć, że twórcy zastanawiają się nad zlikwidowaniem trybu zabawy dla pojedynczego gracza. Jak wyjdzie wprowadzenie tych pomysłów w życie przekonamy się pewnie już niedługo.