Heavy Rain będzie wymagało instalacji, ale za to nauczy składać origami

Grzegorz Bonter
2010/02/02 20:41

Heavy Rain jednak będzie wymagało instalacji. Konieczne będzie kopiowanie kilku gigabajtów danych, ale podczas tego procesu twórcy gry chcą nas zająć... zabawą papierem.

Jeżeli liczyliście na to, że po zakupie Heavy Rain po prostu włożycie płytę do PlayStation 3 i już będziecie mogli grać, to spotka was rozczarowanie. Jak wiele innych gier na czarnulkę, tak i najnowsze dzieło studia Quantic Dream będzie wymagało instalacji. Do przekopiowania będzie 4,2 GB danych. Heavy Rain będzie wymagało instalacji, ale za to nauczy składać origami

Co robić w tym czasie? Normalnie wielu graczy PS3 idzie zrobić sobie coś "na ząb", ale tym razem Quantic Dream postanowiło przykuć uwagę odbiorcy. Oprócz nudnego paska postępu, podczas instalacji na ekranie ekranu pojawi się mini gierka. Zadaniem gracza będzie złożenie za pomocą gałek pada typowego łabędzia origami (nawiązanie do "Zabójcy Origami", którego będzie trzeba złapać w Heavy Rain).

Zatem wiecie już, czego oczekiwać. Heavy Rain trafi do polskich sklepów 26 lutego.

GramTV przedstawia:

Komentarze
44
Usunięty
Usunięty
03/02/2010 15:54
Dnia 03.02.2010 o 15:10, Lordpilot napisał:

> @Lordpilot - ciebie też to dotyczy. Coż - masz rację. Nie rechotam jak bałwan oglądając Kiepskich, nie bawi mnie "humor" w wykonaniu gimnazjalisty Kirabaxiora, bo nie jest szczególnie wysokich lotów,

Tym komentarzem podzielił się później, wcześniejsze wypowiedzi w tym wątku stanowiły niewinne "prztyczki w nos", więc nie przesadzaj (niczym Kaucz).

Usunięty
Usunięty
03/02/2010 15:39

Oj Ja jestem fanboyem? Mam takze DSa i 360. Od tylu miesięcy nic zlego nie pisze, ale ty wiesz najlepiej. Pokaz jakis moj post tego stylu vo podales. Przykre ze nie rozumiesz konsol.. i siejesz brednie.

Lordpilot
Gramowicz
03/02/2010 15:10

> @Lordpilot - ciebie też to dotyczy. Coż - masz rację. Nie rechotam jak bałwan oglądając Kiepskich, nie bawi mnie "humor" w wykonaniu gimnazjalisty Kirabaxiora, bo nie jest szczególnie wysokich lotów, cytacik poniżej:]Bo mnie konsole kojarzą się z głąbami, których obsługa komputera kończy się na wciśnięciu przycisku POWER. Normalnie boki zrywać...@Kirabaxior, Ileż znam takich przypadków, którzy po wieloletniej grze na konsoli nie potrafili potem komputera obsługiwać. Ba, nawet wspomnianej gry zainstalować.Straszne. Pilnuj żeby za dużo nie grali na tych konsolach, bo jeszcze zapomną że po sraniu trzeba się podetrzeć. Mój Ty wielki znawco "takich przypadków". Może zamiast tak analizować "takie przypadki" to poćwicz składnie, bardziej się to w życiu przyda niż roztrząsanie "problemu" czy lepiej gry instalować czy nie.




Trwa Wczytywanie