Comic Jumper: The Adventures of Captain Smiley - film z rozgrywki

Grzegorz Bonter
2010/03/17 16:10
5
0

Pojawił się kolejny film związany z Comic Jumper: The Adventures of Captain Smiley. Dusza Earthworm Jima powraca do żywych?

Studio Twisted Pixel Games ma na swoim koncie takie produkcje jak The Maw i 'Splosion Man. Obie gry zostały dość ciepło przyjęte przez recenzentów. Obecnie teksańska ekipa pracuje nad Comic Jumper: The Adventures of Captain Smiley, które zostało oficjalnie zapowiedziane na zeszłorocznych targach Penny Arcade Expo. Poniżej stary zwiastun:

Dotychczas powyższy filmik był jedynym źródłem wiedzy o Comic Jumperze. Jak widać, gra czerpie pełnymi garściami z Earthworm Jima, Duke Nukem: Manhattan Project oraz klasycznych sidescrollerów, dodając do tego sporą dawkę humoru. I dobrze - obecnie brakuje na rynku tego typu produkcji. Teraz jednak do Internetu trafił film z rozgrywką.

GramTV przedstawia:

Trzeba przyznać, że jak na tylko jeden poziom gry, zmiany w mechanice są dość częste (najpierw klasyczny brawler, potem platformówka, wreszcie ślizg na robocie i quick time eventy). Podczas zabawy Captain Smiley odwiedzi takie komiksy jak The Dark Knight (why so smiley? - dop. red.), The Power Puff Girls czy Sin City. Premiera CJ:TAoCS nie została jeszcze ujawniona, ale ma nastąpić w tym roku, a sama gra ma trafić (jak na razie) tylko na Xbox Live Arcade.

Komentarze
5
Karfein
Gramowicz
17/03/2010 19:04

Smiley strasznie wolno biega, ale poza tym fajnie się gra zapowiada.

Usunięty
Usunięty
17/03/2010 18:03

Że są podobieństwa, nie znaczy, że "czerpie". Są podobieństwa między Modern Warfare i Mortyrem III, ale nie znaczy to, że pierwszy z drugiego czerpie.

Madoc
Gramowicz
17/03/2010 17:23

Dnia 17.03.2010 o 17:09, Mimizu napisał:

What?? Kto to powiedział? Nie rozumiem, czemu jakakolwiek gra chciałaby "czerpać pełnymi garściami z Duke''a MP". Nie był ani nowatorski, ani szczególnie dobry, ani tym bardziej nie przeszedł do historii.

Ale ot nie chodzi o to, jaka gra by chciała czerpać, tylko jaka czerpie. Tu pewne podobieństwa są, owszem.




Trwa Wczytywanie