"Nigdy nie chcemy pobierać opłat za dodatkowe mapy" - mówi producent gry Battlefield: Bad Company 2, Patrick Bach, na łamach magazynu Xbox World 360. "Wyłożyliśmy EA, że to podstawowy warunek, by utrzymać społeczność szczęśliwą i grającą razem. Należymy do EA, ale wciąż jesteśmy DICE" - dodaje.
To bardzo ważna deklaracja, zwłaszcza w świetle ostatnich doniesień o horrendalnych opłatach za paczkę map do Modern Warfare 2. No cóż, nie wolno jednak zapominać, że Infnity Ward i Activision leczą nimi poważne schorzenie, zwane mapatią. A wiadomo jakie ceny dyktują koncerny farmaceutyczne. DICE tymczasem po prostu oferuje nowe lokacje.Electronic Arts na razie sprawy nie skomentowało. Firma obiecuje jednak, że już wkrótce pojawią się bliższe informacje na temat nadchodzących DLC do Bad Company 2. Trzymamy kciuki za siłę perswazji Szwedów z DICE-a.