"Większość nadchodzących tytułów Ubisoftu na PC będzie używała naszej sieciowej platformy" - potwierdza przedstawiciel firmy. Oznacza to ni mniej ni więcej tyle, że użytkownicy blaszaków, chcąc zagrać w produkcje francuskiego giganta, będą musieli dysponować stałym łączem internetowym... i liczyć na łaskawość serwerów Ubisoftu.
Dotąd francuskiej spółce nie udało się bowiem uniknąć problemów technicznych ze swoim systemem zabezpieczeń. Autorzy nowego rodzaju DRM-u musieli zmagać się z atakami na swoje serwery tuż po premierach Assassin's Creeda II i Silent Huntera V. Ostatnio zabezpieczenia dały się we znaki tym, którzy chcieli rozwinąć osadnictwo w The Settlers 7."Tak jak w przypadku każdej sieciowej technologii, wciąż pracujemy nad jej rozwojem i poprawą" - to jedyne, co ma na ten temat do powiedzenia przedstawiciel Ubisoftu. Tymczasem gracze muszą nastawić się na to, że DRM pojawi się w Splinter Cell: Conviction, Ghost Recon: Future Soldier, R.U.S.E. i Prince of Persia: Zapomniane Piaski.