Przedstawiciel Ruffian Games ujawnił kilka szczegółów dotyczących rozgrywki w Crackdown 2. Twierdzi m.in., że silnik gry będzie sobie radził z dynamicznym wyświetlanie tysięcy przeciwników na ekranie. Również tryby sieciowe mają zrywać kask z głowy.
Peter Connelly z Ruffian Games opowiedział również o rysie fabuły gry: W nocy Pacific City będzie opanowane przez różnorakie dziwadła. Z kolei w dzień przyjdzie nam walczyć z organizacją The Cell, która jest zlepkiem pozostałych przy życiu gangsterów i cywili, którzy obrócili się przeciw Agencji.
Otrzymujemy więc zróżnicowany zestaw przeciwników i w nocy dziesiątki tysięcy postaci na ekranie, które możemy eliminować w dowolny sposób. Mamy też większy cel nadrzędny i więcej specyficznych misji. Uważamy, że Crackdown 2 przypomina pudło, do którego dorzuciliśmy tym razem więcej zabawek.
Równie mocno rozwinęliśmy tryb wieloosobowy, dając możliwość kooperacji do czterech graczy równocześnie, czyli dwa razy więcej kłopotów i zabawy niż poprzednim razem. Do tego dochodzą tryby dla szesnastu graczy, które są po prostu szaleństwem, chaosem i masą frajdy.
Jeżeli tylko spełnione zostaną obietnice, to Crackdown 2 ma szansę stać się przebojem tegorocznych wakacji. To właśnie ten termin, ku zaskoczeniu zarówno graczy, jak i analityków branży, wybrano na premierę gry.