Czyżby redaktor serwisu Gizmodo odpowiedzialny za "test" nowego modelu iPhone miał mieć teraz całkiem spore nieprzyjemności? Niestety, wszystko na to wskazuje.
Czyżby redaktor serwisu Gizmodo odpowiedzialny za "test" nowego modelu iPhone miał mieć teraz całkiem spore nieprzyjemności? Niestety, wszystko na to wskazuje.
Niedawno pokazaliśmy Wam, za serwisem Gizmodo, nowy model iPhone. Najnowsza wersja telefonu, niezapowiedziana jeszcze nawet przez Apple wpadła w ręce jednego z redaktorów serwisu Gizmodo po tym jak zgubił go właściciel - najprawdopodobniej pracownik Apple.
Jak się okazuje, w związku z całą sprawą Jason Chen, redaktor odpowiedzialny za "test" nowego telefonu Apple może mieć spore nieprzyjemności. Jego mieszkanie nawiedzili policjanci z wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości komputerowej. Wszystko po to by zabezpieczyć cztery komputery, dwa serwery i całkiem sporo sprzętu elektronicznego jako dowód w sprawie kradzieży i sprzedaży prototypu nowego iPhone. Póki co nie wiadomo jaki los czeka Jasona Chena. Warto tu zaznaczyć, że telefon wrócił już do właściciela, firmy Apple - oczywiście przed akcją policji.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!