Marzeniem większości zapalonych graczy jest możliwość rozpoczęcia pracy w jednym ze znanych studiów developerskich. Do takowych z pewnością należy Obsidian Entertainment, które powstało po zamknięciu Black Isle Studios. Czy jednak "praca w branży" to bajka?
Obsidian Entertainment to powstała na zgliszczach Black Isle Studios w 2003 roku firma zajmująca się niezwykle udanymi grami z gatunku RPG. Do najbardziej znanych tytułów z pewnością należą Star Wars: Knights of The Old Republic II czy Neverwinter Nights 2. Nic dziwnego, że spora część graczy (szczególnie fanów RPG) skakałaby z radości na wieść o możliwości pracy w tego kalibru studiu zajmującym się produkcją gier.
Czy jednak praca w firmie produkującej gry to faktycznie bajka? Na ten oraz kilka innych tematów wypowiedziało się dwóch pracowników Obsidian Entertainment. Dzięki uprzejmości firmy Cenega Poland możemy przedstawić Wam wywiady, których udzielili Josh Sawyer oraz Joe Sanabria - obaj Panowie pracują obecnie nad kolejną częścią Fallout, o podtytule New Vegas. Josh jest kierownikiem projektu, natomiast Joe pracuje na stanowisku starszego grafika.
Josh Sawyer:
Czym się zajmujesz w Obsidianie?
Jestem kierownikiem projektu, a także głównym projektantem Fallouta New Vegas. Jestem odpowiedzialny za całokształt gry, a także za tworzenie zaawansowanych elementów gry, a także całego systemu. Pomagam koordynować prace nad produktem i prowadzę cały zespół, generalnie pomagam ludziom w obraniu odpowiedniego kierunku w pracy nad tym projektem jako całością.
Nad jakimi grami już pracowałeś?
Przygodę z tą branżą zacząłem od pracy nad serią Icewind Dale. Pracowałem także przy Neverwinter Nights 2, a także dorzuciłem swoje dwa grosze do nadchodzącego Alpha Protocol.
Co jest najlepszą/najgorszą częścią twojej pracy?
Naprawdę sprawia mi przyjemność patrzenie jak ludzie tworzą niesamowite rzeczy. Mało rzeczy sprawia mi większą radość niż chodzenie wokół i pokazywanie ludziom nowej fajnej opcji, zwierzaka, animacji, ikony, ekranu ładowania czy efektu w grze. Zdecydowanie najgorszą częścią mojej pracy jest poradzenie sobie z anulowaniem projektu.
Czy są jakieś radosne fakty związane z Obsydianem którymi chciałbyś się z nami podzielić?
W grudniu 2008 przeprowadziliśmy się z Santa Ana do Irvine. Właściciele poświęcili ogromną ilość czasu i zaangażowania w koordynacje rozwoju nowego studia i to jest fantastyczne. Biuro wygląda świetnie i panuje w nim niepowtarzalny klimat.
Jak dostałeś się do tej branży? Masz jakieś podpowiedzi dla ludzi chcących się do niej dostać?
Na studiach, nauczyłem się obsługiwać HTML i Flash. Zrobiłem kilka kontraktowanych projektów związanych z produkcją stron internetowych, aczkolwiek nigdy nie przypuszczałem, że doprowadzi mnie to do branży gier komputerowych. Jeden z moich przyjaciół powiedział mi że Black Isle Studios zatrudnia projektantów stron www do nieogłoszonego jeszcze projektu. Złożyłem aplikację i napisałem chaotyczny list motywacyjny, i z perspektywy czasu jestem zaskoczony że udało mu się przebrnąć przez pierwszą rundę. Szczęśliwie byłem jednym z 3, z grupy 59 aplikujących, którzy znali Flash. Projektem okazał się być Planescape: Torment i dostałem tę pracę. Z biegiem czasu zostałem administratorem wszystkich stron Black Isle. Po tym jak zatruwałem przez jakiś czas życie Feargusowi (Feargus Urquhart – Aktualny dyrektor generalny Obsidian Entertainment, szef Black Isle Studios), pozwolił mi pracować jako młodszy projektant przy oryginalnym Icewind Dale.
Co do dostania się do branży zawsze powtarzam ludziom żeby robili mody i zgłaszali się do pracy w QA (testowanie jakości). Robienie modów pomaga ci zrozumieć od podszewki jak dana gra funkcjonuje i pokazuje determinacje do poświęcania czasu aby coś z nią zrobić. Nie musisz robić dużych modów, każdy mod jest dobry jeżeli jest interesujący i dobrze wykonany. Praca testera sprawia, że stajesz się integralną częścią procesu produkcji gry, rozwija twoją zdolność do krytycznego myślenia a także umożliwia Ci kontakt z wydawcami.
Co było najlepszym momentem w twojej dotychczasowej karierze?
Gdy dorastałem, Brian Fargo (założyciel Interplay Productions) był jednym z moich bohaterów. Praca dla Black Isle była niesamowita dlatego, że Interplay zrobiło Bard`s Tale, pierwszego CRPG, w którego grałem. Po tym jak Icewind Dale trafiło do sprzedaży, Brian wysłał do Feargusa maila w którym napisał, że przeszedł cała grę i naprawdę mu się podobała. Tak więc pomimo faktu, że najlepszy moment w mojej karierze nastąpił rok po rozpoczęciu mojej pracy developerskiej, uważam że ciężko będzie to przebić.
Która twoim osobistym zdaniem gra jest grą wszechczasów?
Mam trzy ulubione tytuły: oryginalny Pool of Radiance, Darklands i oryginalny Fallout - wszystkie mają swoje wady i cechy charakterystyczne, ale właśnie te trzy tytuły są tymi, które wciągnęły mnie bardziej niż inne. Są to także tytuły do których mogę wrócić bez poczucia że zestarzały się w złym stylu.
Na wydanie jakich gier czekasz?
Czekam na Alpha Protocol i bardzo chciałbym zagrać w Splinter Cell: Conviction. Czekam także na Brink, bo zawsze byłem fanem Splash Damage od czasów Wolfenstein: Enemy Territory, mojej ulubionej wieloosobowej strzelanki zespołowej. Choć prawdopodobnie nie będę mógł w nie pograć przez jakiś czas, gdyż mam zaległości, z ok. 12 grami z 2009 i początku 2010 roku, które muszę nadrobić.
Co sprawia że rano wstajesz z łóżka?
To zmienia się z czasem, lecz od kiedy dostałem się do branży gier komputerowych chciałem pracować przy jakiejś części Fallouta, zajęło to tylko 11 lat, ale lepiej późno niż wcale.
Jaka była najgorsza praca jaką wykonywałeś?
Na studiach pracowałem dorywczo przez jedną noc w fabryce krążków cebulowych. To było straszne. Pociłem się sokiem z cebuli przez kolejny miesiąc po tej jednej nocy w fabryce.
Jako osoba pochodząca z Wisconsin co myślisz o Brecie Favre (Brett Favre – Amerykański zawodnik footbalowy, aktualnie rozgrywający w Minnesota Vikings)?
Jestem fanem Pacersów i pomimo tego, że nie oglądam footballu to odruchowo będę przeklinał ludzi którzy będą zniesławiać „Paczkę” (takich jak Frank Kowalkowski, główny programista F:NV). Poza moim generalnym szokiem, że Fabre przeszedł do Vikingsów, to nie mam wyrobionej opinii na ten temat, ale hey, przynajmniej nie poszedł do Bearsów.
Masz jakieś inne hobby czy zainteresowania? Co lubisz robić w swoim wolnym czasie?
Lubię się uczyć nowych rzeczy, ale nie poświęcam zbyt dużo czasu jednemu konkretnemu zajęciu. Lubię remontować stare (lata 60, 70) motocykle, jeździć na wycieczki motocyklowe i generalnie wyjeżdżać poza miasto kiedy tylko mam kilka dni wolnego.
Joe Sanabria:
Czym się zajmujesz w Obsidianie?
Jestem starszym grafikiem w studio, a tak cię nazywają gdy masz już siwe włosy i robisz w zawodzie od paru lat. Moim zadaniem, krótko mówiąc, jest sprawienie by Fallout: New Vegas wyglądał dobrze. Skupiam się na wizualnym rozwoju gry i definiowaniu w jakim kierunku gra rozwija się artystycznie.
Nad jakimi grami już pracowałeś?
Pierwsza gra nad jaką pracowałem nazywała się Neverhood Chronicles, fajny tytuł na PC zrobiony całkowicie z gliny. Potem pracowałem przy Skullmonkeys, która jest dwuwymiarową platformówką na PlayStation. Poza tym, że byłem jednym z projektantów poziomów, byłem także na jednym z nich „bossem” o nazwie JoeHeadJoe. Od projektowania i grafiki przeszedłem do roli producenta i pracowałem nad Boombots. Potem pracowałem nad kilkoma bardziej znanymi tytułami jak: Test Drive Off-Road i Termiantor 3: Rise of the Machines, przy których miałem okazję stworzyć kilka postaci włączając w to gubernatora we własnej osobie.
A teraz pracuję nad Fallout: New Vegas!
Co jest najlepsze w pracy grafika? Co jest najgorsze?
Wydaje mi się że najlepsze w pracy grafika jest to co nazywamy licencją artystyczną. Mogę zrobić coś dlatego, że po prostu chcę. Co jest najgorsze? Szklanka jest do połowy pełna przyjacielu. Moim zdaniem nie ma negatywnych stron bycia grafikiem.
Jak się dostałeś do tej branży? Masz jakieś podpowiedzi dla chcących dostać się do niej.
Mój współlokator dawno temu pracował w małym, nowo otwartym studiu nazywającym się Neverhood, a ja od czasu do czasu przynosiłem mu swoje szkice i rysunki żeby usłyszeć jego opinię i po prostu pogadać. A potem pewnego popołudnia niespodziewanie otrzymałem telefon od właściciela tego studia z zapytaniem czy byłbym zainteresowany pracą. Był to jedynie 3 tygodniowy okres próbny, prawie 15 lat temu.
Moja rada dla grafika chcącego dostać się do tej branży to: przekonaj się, który aspekt grafiki najbardziej mu odpowiada - poziomy, postacie, animacje. Potem popracuj nad stworzeniem swojego portfolio, które będzie podkreślać twoją pracę. Pokaż swoje najlepsze prace i nie bój się usunąć tych, które są twoim zdaniem słabe. Szukaj godnych szacunku ludzi, mogących konstruktywnie ocenić twoje prace i pokazuj je im, używaj tych informacji aby wyodrębnić swoje słabe strony i pracuj nad nimi. Jeżeli będziesz miał 10 solidnych prac, bądź dobrej myśli i rozsyłaj swoje dzieła!
Jeżeli na początku nie będzie ci się udawać, nie poddawaj się i próbuj. I jeżeli będziesz miał szczęście żeby się przebić, pozostań skromny i zdaj sobie sprawę z tego, że praca grafika to wieczne dążenie do perfekcji. Nie przestawaj stawiać sobie nowych celów i wyzwań, i jeżeli będziesz miał szczęście będziesz zawsze o krok przed resztą.
Pamiętasz jakieś śmieszne doświadczenia związane z Obsidianem którymi chciałbyś się podzielić?
O 16 otwierają nam drzwi i wypuszczają kilku Obsydianitów na 20 minutowy spacer wokół centrum handlowego Irvine Spectrum po drugiej stronie ulicy, po którym wszyscy grzecznie wracają za swoje biurka.
Co do tej pory było największym wydarzeniem w twojej karierze?
Było kilka chwil wartych zapamiętania, które były miłe… np. gdy zostałem postacią animowaną JoeHeadJoe… podróż na Hawaje w celach badawczych… tak samo wycieczka do Kairu i piramid w tym samym celu. Nie chciałbym wykorzystywać nazwisk, ale spotkanie z Robertem Rodrigezem i przeprowadzona z nim burza mózgów było naprawdę nierealnym przeżyciem.
I bycie częścią Fallouta New Vegas, oczywiście!
Masz jakiegoś ulubionego artystę?
Mam kilku ulubionych artystów, głównie tradycyjnych.
Z malarzy: Lucian Freud, Max Beckman, Amadeo Modigliani, Egon Schiele, John Singer-Sargent, Dali, Velazquez, ElGreco, i Picasso.
Z fotografów: Richard Avedon, Yousef Karsh, Sebastiao Salgado, i Diane Arbus.
Z Ilustratorów: Joe Sorren, Lane Smith, JOtto, i JC Layendecker.
Byłeś grafikiem w NYC, a teraz pracujesz w OC (NYC, OC – Skróty od nazwy miasta Nowy Jork i stanu Orange County). Jak te dwie sceny artystyczne się do siebie odnoszą?
Prawdę mówiąc to wychowałem się na północy stanu NY a nie w samym mieście, ale okolice Manhattanu, a w szczególności Washington Heights nie są mi obce. Ale wracając do pytania, myślę że to porównanie nie jest w porządku. Wydaje mi się, że na samym Manhattanie jest większa ilość muzeów i galerii niż w całym OC.
Gdybyś miał zostać kurą domową, wybrał byś NYC czy OC?
Korzystam z prawa do nie składania zeznań w tej kwestii.
Jaka gra jest twoim osobistym hitem wszech czasów?
Metal Gear Solid na PlayStation.
Na wydanie jakiej gry czekasz?
Czekam na Red Dead Redemption, przy której pracowało kilku moich znajomych, ale także na The Last Guardian.
Co sprawia że rano wstajesz z łóżka?
Albo moja piękna żona Rachel, lub mój zwariowany pies Taz (Boston Terrier). Oboje pomagają mi rano wstać z łóżka. Nie przeszkadza też fakt, że mieszkam w najsłoneczniejszym miejscu na świecie i pracuje w fajnym miejscu. Wiec zawsze jest coś, na co warto czekać.
Najgorsza praca jaką wykonywałeś?
Ahh, to musi być te kilka dni w których pracowałem na zmywaku w TGIF (TGIF – Skrót od nazwy restauracji T.G.I.Fridays) gdy byłem na pierwszym roku na uniwersytecie SUNY Albany.
Masz jakieś inne hobby i zainteresowania? Co lubisz robić w swoim wolnym czasie?
Uwielbiam grać na gitarze i perkusji podczas weekendu, i od czasu do czasu pograć w piłkę nożną.
Warto przypomnieć, że premiera Fallout: New Vegas przewidziana jest jeszcze na ten rok. W międzyczasie zapraszamy do zapoznania się z nasza zapowiedzią Fallout: New Vegas oraz informacjami na temat produkcji Obsidian Entertainment:
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!