Australijski oddział Sony Computer Entertainment odniósł niewielkie zwycięstwo nad piratami. Sąd zakazał sprzedawania urządzenia PSJailbreak aż do 31 sierpnia. Przedstawiciele Sony, a zwłaszcza ich prawnicy z pewnością przygotowują teraz argumenty, aby wyrok ten przedłużyć. Jeśli to się nie uda, od pierwszego września urządzenie trafi do sprzedaży.
Cała sprawa wydaj się wielce dyskusyjna. Logika nakazywałaby sądzić, że sąd nie ma żadnej opcji, jak tylko przedłużyć nakaz. W końcu mamy do czynienia z urządzeniem, które pozwala na uruchamianie pirackich kopii gier, a Australia to jednak kraj praworządny. Dla przykładu w podobnej sprawie triumfowało jakiś czas temu Nintendo, kiedy sąd na Wyspach zakazał sprzedaży urządzenia przerabiającego DS-a. A jednak na przykład w USA nie ma zakazu sprzedaży sprzętu, który przerabia iPhone'a, więc ostateczny wyrok może być różny.Jeszcze przez kilka dni nie będzie można sprowadzać, ani sprzedawać w Australii specjalnej przeróbki PS3, która umożliwia odpalanie pirackich gier. A co potem?
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!