Tak przynajmniej twierdzi Bobby Kotick z Activision. Stwierdził, że tylko jego firma posiada ludzi i możliwości, które są niezbędne do zrealizowania przez Bungie ich nowego projektu.
Bungie nie miało wyboru?
Kiedy zespół Bungie rozpoczął poszukiwanie nowego partnera biznesowego, już miał wizję produktu, który chce stworzyć i potrzebował do tego konkretnych umiejętności i możliwości, powiedział Kotick w nawiązaniu do podpisanej przez Activision umowy z Bungie.
GramTV przedstawia:
Kiedy zaczęli szukać wśród oczywistych kandydatów na miejsce partnera, okazało się, że tylko Activision spełnia opisane wyżej wymagania. Uświadomili sobie, że żadna inna firma nie pozwoli im na stworzenie produktu przyszłościowego, z takim zapleczem i wsparciem jakie daje Activision, dodał Bobby.
Czy nie uważacie, że Kotick zbytnio słodzi sobie i swojej firmie?
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!