Gigabyte Sumo 5112, to doskonały przykład, jak jednym elementem zepsuć potencjalnie piękną obudowę. Powiedzcie bowiem sami, czy ten mający zapewne przydać obudowie "szlachetności", srebrzysty aluminiowy pasek nie wygląda nieco tandetnie?
Sama obudowa, wykonana z aluminium i 0,8 mm stali SECC ma wymiary 205 mm x 522 mm x 570 mm, waży 12,1 kg i jest przez producenta zaliczana do kategorii full-tower. Na górnym panelu znajdziemy porty audio, eSATA i dwa USB 2.0. We wnętrzu obudowy znalazło się miejsce na pięć zatok 5,25 cala (jedna może służyć jako stacja dokująca dla napędów 2,5 cala), sześć zatok na napędy 3,5 cala, dwa otwory do wyprowadzenia węży chłodzenia cieczą, całość zaś posiada wsparcie dla beznarzędziowego montażu podzespołów. W obudowie montowane są fabrycznie trzy wentylatory: jeden 120 mm na przedzie oraz dwa 120 mm, podświetlane diodami LED w tylnej części obudowy. Do wyboru mamy dwie opcje bocznego panelu - z przezroczystym oknem z pleksiglasu lub stalową siatką.
Gigabyte Sumo 5112 jest już dostępna w systemie przedsprzedaży w sugerowanej cenie 108 €.