Wygląda na to, że najnowsza odsłona serii Splinter Cell wciąż żyje i ma się całkiem dobrze. W końcu kto traciłby czas na nazywanie gier, nad którymi nikt nie pracuje, hm?
Wygląda na to, że najnowsza odsłona serii Splinter Cell wciąż żyje i ma się całkiem dobrze. W końcu kto traciłby czas na nazywanie gier, nad którymi nikt nie pracuje, hm?
Zgodnie z zasadami bezpieczeństwa i poufności informacji, mającymi zapobiec przeciekom do sieci, za Jacintem możemy podziwiać spektakularny kawałek skrzynki mailowej, w której oprócz spamu od National Geographic znajduje się też wiadomość traktująca o Splinter Cell. Całość została odpowiednio oznaczona podtytułem "Retribution", co może bezpośrednio wskazywać na nazwę kolejnej części gry. Niestety, obrazki o których mowa w treści, nie trafiły (jeszcze) do sieci.
Chociaż nie pojawiło się jeszcze żadne, oficjalne oświadczenie na ten temat, w tym wypadku całość wygląda na prawdziwą. "Udawany przeciek" to dość skuteczna metoda zyskiwania rozgłosu, a podejrzewam, że osoby pokroju pana Erdei nie świecą swoją skrzynką mailową przed oczami setek tysięcy przez czysty przypadek. Wciąż nie posiadamy żadnych, konkretnych informacji na temat samej gry, ale hej! Przynajmniej mamy tytuł!