E3 2011: Twórcy Bioshock: Infinite o wyborach moralnych i multiplayerze

Patryk Purczyński

2011/06/09 20:14

W Bioshock: Infinite wybory moralne nie są czarno-białe - zapowiadają twórcy. Mówią też o multiplayerze, choć nie potwierdzają implementacji tego tryby do swojej nowej produkcji.

W przeciwieństwie do oryginalnego Bioshocka, w Infinite gracze nie mogą liczyć na podejmowanie decyzji według schematu: jednoznacznie dobra - jednoznacznie zła. - Booker powstrzymuje w demie publiczną egzekucję, ale nie musi jej przerywać. Może użyć brutalnych lub pokojowych metod rozwiązania problemu. Te wybory moralne mogą mieć wpływ na wydarzenia w przyszłości, ale nie są czarno-białe - mówi główny artysta Shawn Robertson w rozmowie z dziennikarzami NowGamera.

Jedną z najbardziej nurtujących fanów Bioshocka kwestii jest jednak to, czy w Infinite pojawi się tryb wieloosobowy. - Na razie nie mówimy o multiplayerze. Gdyby jednak moduł ten miał pojawić się w grze, musiałby być odpowiedni - ucina Robertson. Warto zaznaczyć, że pierwsza część, nad którą pracowało Irrational Games, miała jedynie kampanię dla pojedynczego gracza. Multiplayer pojawił się w "dwójce", ale ekipa Kena Levine'a nie miała z nią zbyt wiele wspólnego.

GramTV przedstawia:

Obecny w Los Angeles Mielu grał już w Bioshock: Infinite i spisał swoje pierwsze wrażenia. Zachęcamy do lektury.

Komentarze

Usunięty

10/06/2011 08:25

"implementacji tego tryby" - drobna literówka we wstępie do newsa.A tak poza tym to bardzo dobrze, że wybory nie będą jednoznacznie złe lub dobre. Spowoduje to, że gracz bardziej będzie się zastanawiał nad tym jaką drogę obrać i co z tego wyniknie :) Dla mnie to spory plus :)

Usunięty

09/06/2011 20:28

Pytanie z innej beczki: ten sam Mielu, który pisze dla Neo+? Najwyraźniej.