PS3 czy X360? Pachter wskazuje zwycięzcę przedświątecznego starcia

Patryk Purczyński

2011/09/01 15:40

Do którego dostawcy konsoli należeć będzie okres przedświąteczny? Michael Pachter ma już swojego faworyta w tradycyjnym starciu Microsoftu z Sony.

- Jeśli Microsoft nic nie zrobi, sądzę, że PS3 będzie sprzedawać się lepiej w okresie przedświątecznym - przewiduje Michael Pachter, analityk Wedbush Morgan Securities, cytowany przez IndustryGamers. - Moi przyjaciele w Microsofcie są bardzo dumni i nie wyobrażają sobie sytuacji, w której PS3 sprzeda się lepiej od Xboksa 360 - kontynuuje.

Co gigant z Redmond może zatem zrobić, by nie przeżyć wielkiego, przedświątecznego rozczarowania? - Sądzę, że mają już wydrukowane plakaty informujące o obniżce cen Xboksa 360 i zapewne pokażą je tak szybko, jak tylko zorientują się, że sprzedaż PS3 jest lepsza od ich konsoli - mówi Pachter. Z ewentualnego spadku cen ucieszyłoby się zapewne wielu graczy.

GramTV przedstawia:

Komentarze

Usunięty

02/09/2011 09:10

Dnia 01.09.2011 o 20:48, Mercuror napisał:

Nie wiem co ma wspólnego dobra sprzedaż gier na konsolach (co bezpośrednio przekłada się na chęci do tworzenia gier na nie, bo tworzenie gier to nie dziedzina sztuki tylko biznes) z tym, że gry mogłyby być dużo ładniejsze i bardziej rozbudowane, gdyby konsole przeszły do następnej generacji.

To zdecydowanie dziedzina sztuki. Zupełnie nie przeszkadza to być również biznesem.I dlatego następna generacja konsol nie ma wpływu na dobrą sprzedaż. Liczy się pomysł i wykonanie.Minimalna "techniczna" jakość byłaby miła do osiągnięcia, ale na przeszkodzie stoi komplikacja procesu tworzenia gier - utrudniająca zdecydowanie bardziej prawdziwie artystyczne wyrażanie się artysty niż słaba rozdzielczość gier.

Usunięty

02/09/2011 08:51

To pisz petycje do wydawców, chcieć to móc ;D

Usunięty

01/09/2011 22:17

Dnia 01.09.2011 o 21:32, Henrar napisał:

Graficznie tak, fizyką tak. Gameplay''em? Nie bardzo, bo większość gier z czasów PSXa ma o wiele większą grywalność niż to, co mamy dzisiaj, Gry nie kończą się na silnikach graficznych i teksturach - to wyobraźnia twórców i oczekiwania graczy blokują powstanie gier przełomowych czy oryginalnych.

Nie chcę gier przełomowych i oryginalnych, bo nie chcę rewolucji w grach, tylko ewolucję. Chcę coraz bardziej realistyczną grafikę i wiarygodną fizykę z w pełni zniszczalnym otoczeniem.Tematyka i gameplay gier mogą ewoluować niezależnie od strony wizualnej gry.

Trwa Wczytywanie