Prawdziwy Batman i prawdziwy Joker dokonują właśnie ostatnich szlifów przed swoim najważniejszym tegorocznym występem. Szans na urlop nie ma, bo Rocksteady chce mieć w Arkham City wszystko dopięte na ostatni guzik (i wszystko wskazuje na to, że plan ten udało się wcielić w życie) - a gdyby puszczono dwóch gwiazdorów DC Comics na miasto, to jeszcze za pięć dwunasta by się pochorowali, albo inne nieszczęście by ich spotkało. Na takie ryzyko pozwolić sobie nie można, ale to znakomita okazja, by do akcji włączyły się nieoficjalne brygady wspierające. Gotham zalewają więc naśladowcy Człowieka Nietoperza i wiecznie uśmiechniętego psychopaty w masce klauna, którzy wreszcie mogą zabłysnąć i wziąć sprawy w swoje ręce. Wszak w każdym z nas jest nutka bohatera i szaleńca, prawda?
Zapraszamy do lektury beta-testu Gotham City Impostors. Swoje wrażenia spisał Pepsi.