Ogromny sukces, który odniosły poszczególne części Battlefielda sprawił, że Electronic Arts postanowiło zaoferować graczom nie tylko pełnoprawne odsłony, ale także zleciło przygotowanie trzech mniejszych produkcji, w tym aż dwóch darmowych: Battlefield Heroes i Battlefield Play4Free – trzecia z kolei, Battlefield 1943, trafiła jedynie do dystrybucji elektronicznej.
Kiedyś pograłem co nieco w BF: P4F i muszę powiedzieć, że to były całkiem miło spędzone godziny. Szczególnie spodobały mi się walki powietrzne, bo ich poziom jest duuużo niższy niż w BF2 i nawet takie samolotowe antytalencie, jak ja się w tym odnalazło, co ciekawsze - wykręcałem nawet najlepsze wyniki. xD
Usunięty
Usunięty
22/10/2011 18:59
Chyba drobna pomyłka przy obrazku 4 i 5 - obrazki niezbyt pasują do tekstu (a przynajmniej podpisy) - chyba miało być na odwót ;)
Usunięty
Usunięty
22/10/2011 11:10
Heroes kompletnie mi nie podszedł, niby jest fajna oprawa, darmo, ale te wszystkie dodatki, stroje z innych światów i sztywny gameplay kompletnie mnie odrzuciły od tego BFa. Play4Free jest bardzo fajne, betą się zachwycałem, ale później przestałem w niego grać. Powód? BC2 i nadchodzący BF3 to jednak wyższa szkoła frajdy z rozgrywki. Natomiast w 1943 dość długo się już zagrywam, czasami fajnie jest odejść od współczesnego pola walki i przenieść się do 1943. Myślę, że nawet przy dobrej zabawie w BF3 będę wracał do 1943.