Minęły już dwa lata, odkąd Pandemic Studios przeszło do historii. Były prezes i współzałożyciel firmy, Josh Resnick, ujawnił, nad czym pracowali w tym czasie jego ludzie.
Minęły już dwa lata, odkąd Pandemic Studios przeszło do historii. Były prezes i współzałożyciel firmy, Josh Resnick, ujawnił, nad czym pracowali w tym czasie jego ludzie.
- Powiększaliśmy nasze zespoły, braliśmy na siebie większe wyzwania. Prawie każdy projekt, nad którym pracował Pandemic, miał duży, ciężki w obsłudze świat gry. To były drogie, ale i ambitne z technologicznego punktu widzenia przedsięwzięcia - zdradza Resnick.
Wiadomo, że Pandemic zajmował się wówczas trzecią częścią Mercenaries, a także grą opartą na filmie Mroczny Rycerz. Do dziś żaden z tych projektów nie ujrzał światła dziennego. - Pracowaliśmy nad świetnymi rzeczami, mieliśmy wspaniałe zespoły, ale chyba nie pasowało to do podejścia EA, nie trafiało w potrzeby firmy - stwierdza.
- Czy zgadzam się z decyzją o zamknięciu studia? Absolutnie nie. W tej ekipie tkwił nieprawdopodobny talent, z którego EA nigdy już nie skorzysta. To wielka szkoda - dodaje Resnick.