Henk Rogers, szef firmy Tetris Company posiadającej licencję na grę Tetris uważa, że fenomen ostatnich kilku lat i zarazem konkurencyjny tytuł, Angry Birds, to produkcja, o której szybko zapomnimy.
Henk Rogers, szef firmy Tetris Company posiadającej licencję na grę Tetris uważa, że fenomen ostatnich kilku lat i zarazem konkurencyjny tytuł, Angry Birds, to produkcja, o której szybko zapomnimy.
(...) dobrym porównaniem będzie sport - wszystkie dyscypliny zaczynały jako sposób spędzania wolnego czasu. Weźmy dla przykładu grę w golfa. Ci, którzy grają w niego więcej niż 20-25 lat powiedzą, że dalej chcą to robić, gdyż jest to sport, ich pasja, a nie żadna fanaberia. Z kolei Angry Birds to słodka gra, ale wszyscy grają w nią tylko chwilę, a następnie przerzucają się na inne tytuły. Z Tetrisem jest inaczej, on jest jak... urodziny - ciągle powraca. Wielu autorów tworzy gry, które pojawiają się i znikają, to norma. Trzeba naprawdę ciężko pracować, aby twoja nieznana produkcja stała się "numerem jeden", ale kiedy my po raz wtóry wypuszczamy Tetrisa to mamy pewność, że będzie on owym "numerem jeden" nawet jeśli nie prowadzimy żadnych działań marketingowych. Muszę to przyznać - mamy nieuczciwą przewagę.
Tetris jest nieśmiertelny, ale czy Rogers nie robi przypadkiem dobrej miny do złej gry? Oceńcie sami.
Źródło: VG247