Są gry ogromne, duże, średnie, małe, bardzo małe i Ridge Racer na Vitę - właśnie to jest największą wadą tej produkcji. Szkoda, bo gdyby nie mikroskopijne rozmiary to to mogłaby być całkiem fajna gra.
Są gry ogromne, duże, średnie, małe, bardzo małe i Ridge Racer na Vitę - właśnie to jest największą wadą tej produkcji. Szkoda, bo gdyby nie mikroskopijne rozmiary to to mogłaby być całkiem fajna gra.
To taki wydawniczy eksperyment - Namco zdecydowało, że skoro nie zdąży przygotować dużej gry na czas, to wyda małą w niższej, ale nadal nieproporcjonalnie wysokiej, cenie, a później będzie ją rozwijać płatnymi dodatkami. Co prawda wydawca zapowiedział, że w nowych pudełkach z grą znajdzie się także przepustka umożliwiająca pobranie pięciu nowych samochodów, trzech tras i kilku piosenek rozszerzających soundtrack, co znacznie zwiększy rozmiary gry, ale nadal będzie to śmiesznie mała produkcja.
Czytaj tekst po kliknięciu na czerwoną belkę: