Zapewne dla większości osób jakikolwiek obraz tych czasów wiąże się z filmem Edwarda Zwicka Ostatni Samuraj. Filmem barwnym i świetnie zrealizowanym, jednakże ze scenariuszem specjalnie naginającym i przekręcającym wydarzenia historyczne, by osiągnąć zamierzony efekt dramatyczny. Od czego zaczniemy? Cóż, chyba od wyjaśnienia, o co chodziło w polityce kaikin, określanej też mianem sakoku.
Cały artykuł, czyli rys historyczny epoki, trochę rozprawiający się z uproszczoną wizją z Ostatniego Samuraja, znajdziecie klikając w czerwona belkę poniżej:
To tylko część Weekendu z grą Total War: Shogun 2: Zmierzch Samurajów - sprawdźcie co jeszcze dla was przygotowaliśmy:
Materiał powstał w ramach akcji promocyjnej CD Projekt i gram.pl