Resident Evil: Operation Raccoon City - przegląd ocen

Patryk Purczyński
2012/03/21 22:37

Zaskakująco słabo wypada w pierwszych recenzjach Resident Evil: Operation Raccoon City. Zobacz, czym podpada dziennikarzom strzelanina Capcomu i czy są elementy, które ratują grę.

Resident Evil: Operation Raccoon City - przegląd ocen

Już w tym tygodniu dojdzie do europejskiej premiery Resident Evil: Operation Raccoon City na Xboksie 360 i PlayStation 3. Pecetowcy na premierę tego tytułu muszą czekać do połowy maja, ale wygląda na to, że bardziej niż o czas oczekiwania powinni martwić się o kondycję gry. Obecnie średnia ocen strzelaniny Capcomu w portalu Metacritic to 54 punkty na konsoli Microsoftu i tylko 49 na platformie Sony.

Sprawdźmy zatem, jakie mankamenty wytykają spin-offowi serii Resident Evil recenzenci i za co ewentualnie chwalą Operation Raccoon City.

Destructoid - 75/100

Raccoon City cierpi z powodu słabego zaprojektowania i czasami gubi się we własnym stylu. Nie zmienia to jednak faktu, że usatysfakcjonuje wszystkich, którzy szukają zabawy pełną gębą. To pełna wyzwań przejażdżka kolejką górską przez miejsce słynnej fikcyjnej katastrofy. Raccoon City oferuje godziny brutalnej zabawy uzupełnione pewnymi drażniącymi dodatkami.

Playstation Official Magazine UK - 70/100

Przez większość czasu, niezależnie od tego czy grasz w trybie offline czy nie, Operation Raccoon City udaje się uchwycić ducha staroszkolnego Resi i stanowić przyjemnie gorączkową strzelaninę. Jeśli pomysł walki w pomieszczeniach pełnych monstrów trafia w twoje gusta, ta gra jest warta sprawdzenia.

Official Xbox Magazine - 70/100

Część fanów Resident Evila może być rozczarowana faktem, że Operation Raccoon City zrywa z duszą survival-horroru, z jakiej słynie seria. Satysfakcjonujące połączenie strzelania z pracą zespołową, a także kilkoma udanymi odniesieniami do poprzednich części Resident Evila sprawia jednak, że ponowna wizyta na pełnych niebezpieczeństw ulicach Raccoon City jest udaną wyprawą.

Game Informer - 60/100

Trudno jest polecić powrót do Raccoon City, kiedy trzeba się mierzyć z pełną błędów sztuczną inteligencją, niezgrabną rozgrywką, strasznymi usterkami i znikającymi podłożami. Tak, więcej niż raz moi przyjaciele i ja musieliśmy zaczynać jakąś misję od nowa tylko dlatego, że wpadaliśmy w próżnię.

GameSpot - 45/100

GramTV przedstawia:

Przerażająco wadliwy, pełen akcji spin-off, który więdnie w cieniu swoich znacznie lepszych alternatyw.

Eurogamer - 40/100

Operation Raccoon City jest słabo zaprojektowanym i słabo wykonanym koszmarem, grą, która dostarcza ledwie minimum pod każdym względem i na tym poprzestaje.

IGN - 40/100

Fatalna sztuczna inteligencja, monotonne lokacje oraz kompletny brak atmosfery i pamiętnych postaci niszczą to, czym mógł być ten spin-off. Operation Raccoon City to niewiele więcej niż słabiutki SOCOM i pozbawiony argumentów Resident Evil.

Joystiq - 40/100

Resident Evil: Operation Raccoon City jest wszystkim, czym miałem nadzieję, że nie będzie: mierną strzelaniną, która liczy na to, że zostanie podparta nazwą Resident Evil. Zawiera bodaj najlepsze umiejscowienie w całej serii i marnuje je, zmuszając graczy do wleczenia się przez typowe podziemne pomieszczenia i okazjonalne, dziwnie puste ulice - od jednego nudnego starcia do drugiego.

Strategy Informer - 30/100

Inteligentne użycie horroru, intensywność i, co najważniejsze, subtelność znikły. Ta gra to tylko urozmaicenie przed premierą Resident Evil 6, ale Capcom i tak wykonał kawał fatalnej roboty. Resident Evil kiedyś wyznaczał trendy, na tę serię patrzeli wszyscy. Teraz jej tożsamość została rozłożona w znaczący sposób.

Jeśli nie macie dość, obejrzyjcie zwiastun premierowy.

Komentarze
15
Usunięty
Usunięty
28/03/2012 11:23
Dnia 22.03.2012 o 07:38, Moooras napisał:

Ale za to można strzelać i chodzić jednocześnie :P

Z serii RE grałem tylko w RE 5 i muszę powiedzieć, że była to najbardziej irytująca rzecz w tej grze. Ciężkie celowanie i nie możność strzelania podczas poruszania się.

Usunięty
Usunięty
28/03/2012 10:02

Moim Zdaniem RE4 też nie ma klimatu z typowego residenta, niewiem może go nie lubię bo nie ma go w moim ukochanym mieście RC, albo poprostu względem RE5 ludzie doceniaja RE4 bo pamiętam czasy wyjścia RE4 recenzje nie były kolorowe.

Usunięty
Usunięty
27/03/2012 13:29

Akurat różnice między RE4 i RE5 są spore bo grałem w RE4(kumpel nie oddał do dziś) i RE5 (kupiłem w CDA a i tak nadal mam wrażenie że przepłaciłem). RE4 był dla serii objawieniem - moim zdaniem najlepsza część serii. Mechanika z RE1-3 dla mnie mogła iść w zapomnienie bo i tak apogeum tego osiągnięto w serii Alone in the dark(stare gry nie te 2 ostatnie). Problem w tym że RE5 to po prostu marna podróbka Gears of war w tym uniwersum z jeszcze bardziej debilnym AI towarzysza, zupełnym brakiem klimatu, powrotem do historii starszych części zamiast zaczęcia czegoś nowego - na serio znowu umbrela ileż można to wałkować. Poroniony system inventory(wolę patent z walizką niż to coś ala 9 pól na postać) i systemem upgrade w RE4 był lepiej zrobiony z handlarzem. Pomijam fakt że sporo broni w RE5 w porównaniu z RE4 jest kompletnie bezużyteczna.




Trwa Wczytywanie