Po czterech latach wyczekiwania na kolejne wieści o ekranizacji Bioshock wreszcie się doczekaliśmy. Niestety informacja o rezygnacji z uczestnictwa w projekcie reżysera Juana Carlosa Fresnadillo nie napawa optymizmem.
Po czterech latach wyczekiwania na kolejne wieści o ekranizacji Bioshock wreszcie się doczekaliśmy. Niestety informacja o rezygnacji z uczestnictwa w projekcie reżysera Juana Carlosa Fresnadillo nie napawa optymizmem.
Chociaż wydaje się to nieprawdopodobne, te dyskusje wciąż trwają. Nic więc dziwnego, że Fresnadillo stracił wreszcie cierpliwość. Szczerze mówiąc nie mam z tym już nic wspólnego, zajmuję się teraz innymi rzeczami - powiedział reżyser serwisowi The Playlist. W tej chwili projekt jest zawieszony. Studio i wydawca gry muszą osiągnąć jakieś porozumienie odnośnie budżetu i ratingu (wiekowego) - dodał. Fresnadillo zajmie się teraz najprawdopodobniej pracą nad kolejną częścią Nieśmiertelnego.
Czy rezygnacja utalentowanego twórcy okaże się punktem zwrotnym w dyskusji nad filmowym Bioshockiem? Miejmy nadzieję, że tak.
Źródło:The Playlist